Szalony wtorek w PLK: kolejne zmiany w Anwilu i Polpharmie

Kibice, którzy kochają transfery, nie mogą narzekać na nudę. Na rynku panuje spory ruch. Z Anwilu odeszli Krzysztof Sulima i Rotnei Clarke, do klubu wrócił z kolei James Washington. Zmiany zaszły także w Polpharmie.

Karol Wasiek
Karol Wasiek
James Washington WP SportoweFakty / Grzegorz Jędrzejewski / Na zdjęciu: James Washington
Trwa szaleństwo transferowe na rynku Energa Basket Ligi. Wtorek przyniósł sporo informacji dla kibiców, którzy kochają zmiany i roszady w klubach. Zaczęło się od Krzysztofa Sulimy, który rozwiązał umowę z Anwilem Włocławek i przeniósł się do Enea Zastalu BC Zielona Góra. To pierwszy transfer mistrzów Polski po odejściu duetu obwodowego: Ponitka-Lundberg. W Zielonej Górze ma być jeszcze 2-3 nowych koszykarzy.

Z Anwilem Włocławek rozstał się także Amerykanin Rotnei Clarke. Jego kontrakt został rozwiązany za porozumieniem stron z inicjatywy zawodnika i jego agenta. Swoją karierę będzie kontynuował w II lidze włoskiej. Dziennikarz Emiliano Carchia poinformował, że koszykarz trafi do Cestistica San Severo.

Rzucający wystąpił w 18 spotkaniach EBL, w których średnio notował 10,9 punktu, 2,7 asyst i 1,7 zbiórki. Zagrał także w dwóch meczach w FIBA Europe Cup.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Włodarczyk zaczepiła Kloppa. Co za umiejętności mistrzyni olimpijskiej

Jego miejsce - co jest sporą niespodzianką - zajmie James Washington, który na własne życzenie rozwiązał umowę z Polpharmą Starogard Gdański. Dla Washingtona to powrót do Włocławka po czterech latach. W sezonie 2016/2017 rzucał średnio 10,5 punktu i miał 3,1 asyst. Teraz podpisał kontrakt do końca rozgrywek.

"Kilka sezonów temu James Washington trafił do Włocławka już w trakcie rozgrywek, ale szybko stał się jednym z ulubieńców kibiców. James Washington, bo o nim mowa, wielokrotnie pokazywał, że serce do gry ma dużo większe, niż gabaryty i na dłużej zakotwiczył w polskiej koszykówce. Dziś wraca do Włocławka, aby pomóc drużynie w możliwie najlepszy sposób w najbliższych tygodniach" - czytamy na stronie internetowej włocławskiego klubu.

Warto nadmienić, że Amerykanin po raz drugi w tym sezonie zgłosił do klubu chęć rozstania. Za pierwszym razem - z różnych względów - do tego nie doszło, ale temat po miesiącu wrócił.

Usłyszeliśmy, że rozstanie jest z korzyścią dla klubu z Kociewia, który już rozpoczął poszukiwania nowego rozgrywającego. Nie jest tajemnicą, że w pierwszej kolejności są rozpatrywani zawodnicy z licencją - m.in. Tre Bussey, który ten sezon rozpoczął... w Anwilu Włocławek. Teraz gra w Szwecji.

W Polpharmie zrobiono także korektę pod koszem. Do zespołu dołączył 36-letni Kevin Johnson. To efekt problemów zdrowotnych u Petera Olisemeki.

Okno transferowe w PLK kończy się 26 lutego. Należy spodziewać się jeszcze kilku ruchów ze strony klubów, które są niezwykle aktywne na rynku. Adam Romański na Twitterze poinformował, że za nowym rozgrywającym - z powodu kontuzji nogi TJ Hawsa - rozgląda się także Trefl Sopot.


Zobacz także:
Marcel Ponitka: Trudno było odejść z Zastalu. Rosjanie mnie zaskoczyli [WYWIAD]
Maciej Lampe: Chcę grać w kadrze! Premia za MŚ? Nadal na nią czekam
Łukasz Koszarek mówi o odejściu Iffe, pracy z Tabakiem i finansach. "Właściciel wszystko mówi"
Aaron Cel: Odmówiłem topowym klubom. Z Polskim Cukrem na dobre i na złe [WYWIAD]

Czy Anwil Włocławek zrobił dobrze, że rozstał się z Clarkiem i Sulimą?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×