Tragiczny wypadek koszykarek z Brzegu. Nie żyje jedna osoba

Jedna osoba zginęła, siedem trafiło do szpitala. To bilans tragicznego wypadku z udziałem samochodu osobowego i busa, którym podróżowały koszykarki klubu KSK Stal Brzeg.

Dawid Borek
Dawid Borek
bus KSK Stali Brzeg w płomieniach Facebook / stalbrzeg / Na zdjęciu: bus KSK Stali Brzeg w płomieniach

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w czwartek na obwodnicy Opola. Jak opisuje polsatsport.pl, samochód osobowy zderzył się czołowo z busem, którym podróżowała drużyna koszykarek z Brzegu.

W wyniku zdarzenia oba pojazdy stanęły w ogniu. - W zdarzeniu brały udział jeszcze dwa kolejne samochody osobowe. Suma osób poszkodowanych, którym udzielono pomocy medycznej, to 14, w tym 10 dzieci - powiedział dla polsatsport.pl mł. asp. mgr inż. Łukasz Nowak, Oficer Prasowy Opolskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP.

W płomieniach zginął kierowca osobówki.

W sumie busem podróżowało dziewięć zawodniczek, dwóch opiekunów i kierowca. Wszystkim w busie udało się opuścić pojazd przed przybyciem służb ratunkowych. Kierowca, trener i pięć koszykarek trafiło do szpitala.

"Na chwilę obecną sytuacja wygląda tak, że jedna z kadetek jest już po operacji, odpoczywa. W szpitalu pozostaje jeszcze także trener, który jest pod obserwacją" - poinformował klub w mediach społecznościowych.

Zawodniczki KSK Stal Brzeg wracały z wygranego meczu w Wodzisławiu Śląskim. Przyczyny wypadku ustala policja pod nadzorem prokuratora.

"Według wstępnych ustaleń, to kierowca seata z nieznanych jeszcze przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w jadącego z przeciwka busa" - donosi polsatsport.pl.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×