Wszystko zaczęło się jak w bajce. Pochodzący z Gliwic niespełna 26-letni Łukasz Obrzut na początku października ubiegłego roku podpisał niegwarantowany kontrakt z Indianą Pacers. Jak można było się spodziewać nasz rodak nie zrobił większego wrażenia na włodarzach klubu z Indianapolis i już po dwóch przedsezonowych sparingach został zwolniony. Szybko jednak znalazł pracę w niższym odpowiedniku NBA ? NBDL (NBA Development League), w drużynie Fort Wayne Mad Ants. W początkowej fazie mierzący 216 cm środkowy grywał nawet ponad 20 minut w meczu, lecz swoją mizerną grą szybko utracił wydawać by się mogło silną pozycję w zespole. W barwach Szalonych Mrówek Obrzut rozegrał w sumie 20 spotkań, w tym 8 w wyjściowym składzie. Na parkiecie spędzał średnio 12,8 minut i zdobywał przeciętnie 4,0 punktów i 2,5 zbiórek.
Na początku lutego Obrzut zdecydował się rozwiązać kontrakt z Fort Wayne i powrócić do Polski. Od razu pojawiły się spekulacje jakoby PGE Turów Zgorzelec był zainteresowany jego osobą, co szybko jednak zostało zdementowane. Kilka dni później Obrzut ponownie pojawił się na parkietach NBDL, tym razem w barwach najgorszego zespołu w rozgrywkach ? Bakersfield Jam. Drużyna z Kalifornii w całym sezonie wygrała zaledwie 11 spotkań przy 39 porażkach. Nasz rodak niestety wkomponował się w styl gry Jam, gdzie wiodło mu się jeszcze gorzej niż w Fort Wayne. Od 14 lutego jako gracz Bakersfield Jam zaliczył 18 meczów, z czego 6 w starting five. Jego średnie prezentują się już o wiele gorzej, niż z czasów gry w Fort Wayne Mad Ants ? 2,1 punktów i 2,3 zbiórek, przebywając na parkiecie średnio 11,1 minut.
Łukasz Obrzut w liczbach - sezon 2007/2008
Najwięcej minut na parkiecie: 28 (9 kwietnia)
Najwięcej punktów: 18 (19 grudnia)
Najwięcej zbiórek: 8 (15 stycznia)
Najwięcej asyst: 2 (9 kwietnia)
Najwięcej bloków: 3 (23 luty, 11 kwietnia)
Najwięcej przechwytów: 2 (9 kwietnia)
na Instagramie 
na Facebooku 
