LeBron James skręcił prawą kostkę na początku drugiej kwarty. Jak poważny jest to uraz? Los Angeles Lakers dwie godziny po meczu ogłosili, że ich lider wypadnie z gry na czas nieokreślony.
"Nic nie zasmuca, a zarazem nie denerwuje mnie bardziej, niż brak możliwości wsparcia moich kolegów z drużyny!" - napisał na Twitterze James. "Jestem zraniony zewnętrznie i wewnętrznie. Teraz rozpoczyna się moja droga do powrotu. Wrócę wkrótce, jakbym w ogóle nie pauzował" - dodawał czterokrotny mistrz NBA.
Lakers bez Jamesa nie dali rady pokonać Hawks, którzy triumfowali na parkiecie obrońców tytułu 99:94. Trzeba pamiętać, że kontuzjowany jest również Anthony Davis. Skrzydłowy opuścił 14 ostatnich spotkań purpurowo-złotych.
LeBron pomimo tego, że w sobotę spędził na parkiecie tylko 11 minut, zdołał przedłużyć serię meczów, w których zdobywa minimum 10 punktów. Wynosi ona teraz aż 1 036 spotkań! James przeciwko Hawks rzucił 10 "oczek", miał też cztery asysty. Środkowy Montrezl Harrell uzbierał 23 punkty i 11 zbiórek, ale na niewiele się to zdało.
Dla "Jastrzębi" 27 punktów wywalczył świetnie dysponowany John Collins, podkoszowy zebrał też 16 piłek. Tyle samo zbiórek miał Clint Capela, a 11 kluczowych podań rozdał Trae Young. Odkąd Hawks objął trener Nate McMillan, drużyna legitymuje się perfekcyjnym bilansem 8-0.
Milwaukee Bucks pokonali u siebie San Antonio Spurs 120:113. Giannis Antetokounmpo w 34 minuty zapisał przy swoim nazwisku 26 punktów, osiem zbiórek i 15 asyst. Khris Middleton dodał 23 "oczka", a Jrue Holiday 21. Dla zespołu z Wisconsin to szósty triumf z rzędu.
Triumfowali też Los Angeles Clippers, którzy bez problemów pokonali Charlotte Hornets 125:98. Siedmiu ich zawodników przekroczyło barierę 10 zdobytych punktów, a trener Tyronn Lue nie eksploatował swoich liderów. Clippers odnieśli 27. sukces w sezonie 2020/2021.
Wyniki:
Los Angeles Lakers - Atlanta Hawks 94:99 (25:28, 28:24, 12:22, 29:25)
(Harrell 23, Schroder 16, Morris 12 - Collins 27, Gallinari 18, Young 14)
Philadelphia 76ers - Sacramento Kings 129:105 (42:21, 31:31, 33:28, 23:25)
(Harris 29, Milton 28, Green 18 - Hield 25, Fox 16, Barnes 12)
Memphis Grizzlies - Golden State Warriors 111:103 (28:24, 21:27, 33:28, 29:24)
(Brooks 19, Valanciunas 19, Clarke 16, Bane 15 - Poole 26, Wiggins 20, Oubre Jr. 12)
Milwaukee Bucks - San Antonio Spurs 120:113 (26:33, 31:17, 31:34, 32:29)
(Antetokounmpo 26, Middleton 23, Holiday 21 - Walker 31, DeRozan 22, Johnson 17)
Los Angeles Clippers - Charlotte Hornets 125:98 (37:21, 29:23, 32:32, 27:22)
(George 21, Leonard 17, Mann 16 - Bridges 21, Hayward 17, Ball 13)
Czytaj także: Mateusz Ponitka najlepszym strzelcem Zenitu. Czwarta kwarta przesądziła o meczu
78 punktów duetu Westbrook - Beal i zwycięstwo z mocnymi Utah Jazz!