EBLK. Balintova lekiem na wszystko. Gdy rywalki padły, ona podkręciła tempo

Materiały prasowe / VBW Arka Gdynia / Agnieszka Modelska / Na zdjęciu: Barbora Balintova
Materiały prasowe / VBW Arka Gdynia / Agnieszka Modelska / Na zdjęciu: Barbora Balintova

Pierwszy krok w kierunku finałów Energa Basket Ligi Kobiet zrobiła VBW Arka Gdynia. Obrończynie tytułu prowadzone do boju przez niesamowitą Barborę Balintovą ograły FaleLokiKoki Rosmedia Basket 25 Bydgoszcz 62:48.

Mało jest w tej lidze drużyn, które Arce niejako nie leżą, ale nie oznacza to, że obrończynie tytułu takich meczów wygrywać nie potrafią.

Gdynianki długo nie były w stanie złamać defensywy rywalek - "nie siedział" rzut z dystansu, a pod koszem nie do przejścia była Shante Evans.

Zresztą podkoszowa rywalek wyrządziła podopiecznym Gundarsa Vetry najwięcej szkód - już do przerwy miała na swoim koncie 15 "oczek", a na tablicy wyników był remis 27:27.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przyjrzyj się dokładnie, co on zrobił! Fantastyczny gol piłkarza-amatora

Z upływem czasu bydgoszczanki zaczęły jednak opadać z sił, a VBW Arka napędzana przez swoją liderkę Barborę Balintovą zaczęła dominować. Gdy do tego w końcu wpadło kilka "trójek", gdynianki w czwartej kwarcie osiągnęły nawet dwucyfrową przewagę. Bydgoszczanki na finiszu nie miały już "z czego" pociągnąć.

Balintova zakończyła mecz z dorobkiem 25 punktów, ustanawiając tym swój rekord sezonu (dotychczas wynosił on 16 "oczek"). Dołożyła do tego 7 zbiórek i 3 asysty. Cichym bohaterem Arki była jednak Sonja Greinacher. Niemka zaliczyła double-double i w bardzo dobry sposób zastąpiła Laurę Miskiniene.

Arka nadal musi radzić sobie bez Alice Kunek. Najskuteczniejsza koszykarka zespołu co prawda pojawiła się już w składzie po kontuzji stawu skokowego, ale "do gry" w tej serii jeszcze nie będzie.

Rywalizacja w półfinałach toczy się do trzech zwycięstw, a kolejne spotkanie już w niedzielę. Gospodarzem ponownie będzie VBW Arka, a początek meczu zaplanowano na godzinę 17:00.

VBW Arka Gdynia - FaleLokiKoki Rosmedia Basket 25 Bydgoszcz 62:48 (14:14, 13:13, 16:10, 19:11)

Arka: Barbora Balintova 25, Sonja Greinacher 10 (11 zb), Marissa Kastanek 8, Kamila Podgórna 8, Artemis Spanou 7, Laura Miskiniene 4, Angelika Slamova 0, Kamila Podgórna 0, Aldona Morawiec 0.

Basket 25:
Shante Evans 19, Janis Boonstra 10, Julie McBride 7, Kamila Michałek 6, Cierra Burdick 4 (13 zb), Angelika Stankiewicz 2, Elżbieta Międzik 0, Edyta Faleńczyk 0, Wiktoria Sobiech 0, Wiktoria Zasada 0.

stan rywalizacji
: 1:0 dla VBW Arka Gdynia

Zobacz także:
Arged BMSlam Stal w Final Four Pucharu Europy FIBA!
Geoffrey Groselle, MVP ligi: Jestem farciarzem!

Komentarze (0)