Polski Cukier Toruń ma trenera! Czas na transfery, ujawniamy nazwiska

Szukasz Polaka? Oni nadal są do wzięcia. Jest kilka głośnych nazwisk!

Długo na wieści ws. sytuacji kadrowej w sezonie 2021/2022 musieli czekać kibice Twardych Pierników. Toruński klub jako ostatni ze wszystkich w Energa Basket Lidze zatrudnił trenera.

Początkowo wydawało się, że będzie nim Dejan Mihevc (pracował już tam wcześniej), ale ostatecznie Słoweniec wybrał ofertę z ligi węgierskiej, a do Torunia trafił Chorwat Ivica Skelin. Taką informację jako pierwszy podał dziennikarz Joachim Przybył z "Gazety Pomorskiej".

47-letni Skelin w przeszłości był dwukrotnie wybierany trenerem roku (2014 i 2015) w lidze holenderskiej (sukcesy z Donarem Groningen). Ostatnio pracował w KK Split, z którym rozstał się na początku tego roku. Jego asystentem w Toruniu - co sygnalizował właściciel Piotr Barański w rozmowie z WP SportoweFakty - będzie Jarosław Zawadka (prowadził drużynę w ostatnim sezonie).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szalona końcówka meczu WNBA. Rzut rozpaczy i... zwycięstwo!

Na dniach mamy za to usłyszeć, że w Polskim Cukrze zostaje Bartosz Diduszko. Miał ofertę z Grupy Sierleccy Czarni Słupsk, ale ostatecznie koszykarz wybrał propozycję z Torunia. Tym samym dołączy do Aarona Cela, który ma ważną umowę. W tym gronie byłby także Damian Kulig, ale polski środkowy - mimo obowiązującego kontraktu - opuścił szeregi toruńskiego klubu i przeniósł się do mistrzowskiej Arged BMSlam Stali Ostrów Wielkopolski.

W klubie - już z nowym trenerem - intensywnie pracują nad transferami nowych zawodników. Priorytetem jest zbudowaniem polskiej części składu. WP SportoweFakty ujawniają nazwiska koszykarzy, którymi interesuje się toruński zespół. Na celowniku są m.in. Damian Jeszke (grał już w Toruniu), Michał Kołodziej, Michał Samsonowicz (ostatni sezon w Toruniu).

Po zbudowaniu polskiej rotacji, klub przejdzie do kontraktowania obcokrajowców (4-5). Warto dodać, że w tej kwestii akurat nie ma pośpiechu, bo w tym momencie ceny zawodników zagranicznych - co mówią także w innych klubach - są mocno zawyżone. Wynika to z faktu, że inne ligi zagraniczne nadal dogrywają sezony, a obcokrajowcy nie spieszą się z decyzjami.

Stal weźmie Groselle'a? Mamy komentarz, Zastal włączą się do gry!
Janusz Jasiński: Jest smutek. Nie rozumiem decyzji Koszarka
PLK traci gwiazdę. Transfer za wielką kasę!
Wojciech Kamiński: Karolak i Koszarek dostali podobne oferty [WYWIAD]