Anwil i Zastal chciały byłą gwiazdę PLK. Wylądował u... Tabaka

Newspix / Wojciech Figurski / 058sport.pl / Na zdjęciu: Steve Zack
Newspix / Wojciech Figurski / 058sport.pl / Na zdjęciu: Steve Zack

Kilka lat temu Steve Zack był jedną z gwiazd PLK. Świetnie spisywał się w Treflu, później trafił do mocnych klubów. Teraz mógł wrócić do Polski, ale podpisał umowę w Hiszpanii. U Żana Tabaka.

Trener Przemysław Frasunkiewicz w rozmowie z Michałem Fałkowskim, rzecznikiem prasowym Anwilu Włocławek, zdradził, że odbył nawet długą rozmowę z amerykańskim środkowym. Widział go w roli pierwszego centra.

- Próbowaliśmy atakować zawodników z wyższej półki. Takim graczem był Steve Zack, z którym rozmawiałem 40 minut. Już wtedy wyczułem, że może być ciężko go przekonać, ale trzeba było podjąć taką próbę - zdradził.

Na jego liście był także m.in. Nana Foulland, też - notabene - były gracz Trefla Sopot. Upływający czas i brak porozumienia z mocnym podkoszowym sprawiły, że Anwil zdecydował się na zakontraktowanie środkowego tuż po uczelni - za niewielkie pieniądze. To Austin Davis, który w kontrakcie opcję miesięcznego try-outu. Jeśli się sprawdzi, zostanie we Włocławku na kolejne miesiące.

ZOBACZ WIDEO: Coming out polskiej wioślarki podczas wywiadu. "Chciałabym żeby każdy na to spojrzał normalnie"

Wracając do tematu 28-letniego Zacka, udało nam ustalić, że jego nazwisko było także bardzo wysoko na liście Enea Zastalu BC Zielona Góra. - Był numerem dwa - słyszymy w zielonogórskim klubie. Wicemistrz Polski podjął z nim rozmowy, ale także musiał obejść się smakiem. Do Zielonej Góry finalnie trafił Dragan Apić, który w ostatnim sezonie grał w klubie z Podgoricy. Serb ma za sobą także występy w lidze VTB.

Warto dodać, że nazwisko Zacka na liście Zastalu było także w zeszłym sezonie. Amerykanin był w notesie Żana Tabaka. Chorwatowi w końcu udało się przekonać koszykarza do współpracy. Obaj w sezonie 2021/2022 będą pracować na sukcesy hiszpańskiego San Pablo Burgos.

Nie da się ukryć, że polskie kluby stały na straconej pozycji w walce o Zacka z San Pablo Burgos, które nie dość, że gra w najlepszej lidze w Europie (ACB), to na dodatek jest dwukrotnym triumfatorem rozgrywek Basketball Champions League. Hiszpanie mogli też zapewne Amerykaninowi zaoferować wyższe wynagrodzenie.

- Tabak buduje mocny skład w Hiszpanii, ten zespół będzie się dobrze oglądać - słyszymy od jednej z osób, która jest dobrze zorientowana na rynku transferowym. Wcześniej kontrakty z Burgos podpisali m.in. Tyrus McGee czy Suleimana Braimoha.

Zack w sezonie 2017/2018 był jednym z najlepszych centrów w PLK. Wystąpił w 30 meczach Trefla Sopot, w których średnio notował 12 punktów i 8,2 zbiórki. Teraz będzie rozwijał umiejętności pod wodzą trenera Tabaka, który dwa ostatnie spędził w Enea Zastalu BC. Za jego czasów klub wrócił do wygrywania i zdobywania tytułów (mistrzostwo, srebro, Superpuchar, Puchar Polski i awans do fazy play-off VTB).

Zobacz także:
Kamil Łączyński: Czas Taylora dobiegł końca! Nam też mówi o powrocie do Anwilu [WYWIAD]
Szokujący powrót do Polski. Amerykanin zdradza nam kulisy zaskakującej decyzji
Ekspert ostro o grze reprezentacji i Taylorze. "To jest dywersja!"
Mistrz Polski poluje na topowych graczy. Właściciel mówi nam o też Garbaczu, Groselle'u i Zyskowskim [WYWIAD]

Komentarze (1)
avatar
yes
29.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tytuł artykułu skojarzył się z tym, że 17 lipca jest Ogólnopolskim Dniem Tabaki ;)