Kolejny Duńczyk zagra w EBL. Klub doczekał się na transfer centra

WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: koszykarze Spójni Stargard
WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: koszykarze Spójni Stargard

W poprzednim sezonie był Iffe Lundberg, a w kolejnym będzie Jonas Zohore Bergstedt. Reprezentant Danii zagra w klubie Energa Basket Ligi, który tym transferem skompletował skład.

PGE Spójnia Stargard pozyskała wcześniej czterech zagranicznych koszykarzy. Skompletowała również polski skład, ale najdłużej trener Marek Łukomski szukał podstawowego centra. Wcześniej rozmów z kilkoma ciekawymi koszykarzami nie udało się zfinalizować. Wybór ostatecznie padł na reprezentanta Danii.

Jonas Zohore Bergstedt ma 30 lat i 210 cm. Grał w wielu europejskich ligach (Cypr, Litwa, Belgia, Szwajcaria, Włochy, Dania, Serbia, Bułgaria). W ostatnim sezonie występował w Hiszpanii w drużynie HLA Alicante. W 34 meczach zdobywał średnio 7,6 punktu i 4,1 zbiórki.

Jak na swój wzrost Jonas Zohore Bergstedt jest mobilnym graczem. Dobrze gra nad obręczą i w akcjach typu pick and roll. W ostatnim sezonie na parkiecie spędzał średnio po 16 minut. W trzech spotkaniach skompletował double-double. Swoje możliwości pokazywał w drużynach, w których był podstawowym centrem, a właśnie do takiej roli jest przewidywany w PGE Spójni Stargard.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "Strach się bać!". Żona Burneiki pójdzie w jego ślady?!

Nowy koszykarz ekipy z Pomorza Zachodniego z dobrej strony prezentował się również w reprezentacji Danii, z którą w silnej grupie rywalizował w eliminacjach do EuroBasketu. Drużyna prowadzona przez świetnie znanego w Polsce Iffe Lundberga była bliska sprawienia sensacji i awansu na turniej, który został przełożony na 2022 rok.

Jak radził sobie Bergstedt? Z Czechami uzyskał 19 punktów i 10 zbiórek. Z Belgią 12 "oczek" i osiem zbiórek, a w przegranym minimalnie (76:77) pojedynku z Litwą 12 punktów i 10 zbiórek.

Za PGE Spójnią pierwsze sparingi w niemal kompletnym składzie. W miniony weekend w Toruniu stargardzianie przegrali 62:66 z Asseco Arką Gdynia. Dzień później po kapitalnej drugiej połowie (60:28) pokonali Twarde Pierniki Toruń 93:71. Już w tym spotkaniu czołowymi postaciami byli Amerykanie Erick Neal i Jake O'Brien. W obu meczach bardzo solidnie wypadł Justin Gray, a próbkę strzeleckich możliwości w sobotę dał Jacobi Boykins.

W sobotę PGE Spójnia Stargard zmierzy się z Treflem Sopot w półfinale turnieju o puchar prezydenta miasta Słupska. W niedzielę w zależności od wyników zagra z gospodarzami (Grupa Sierleccy Czarni) lub z Kingiem Szczecin, z którym spotka się w 1. kolejce Energa Basket Ligi. Derby Pomorza Zachodniego odbędą się 3 września o 17:30 w stargardzkiej hali OSiR.


Duńczyk Jonas Zohore Bergstedt zamyka skład @SpojniaStargard. To środkowy, który ostatnio grał w II lidze hiszpańskiej (HLA Alicante). To była szybka akcja: w niedzielę trener z nim rozmawiał, dzisiaj rano ogłoszenie kontraktu. Jak oceniacie? #plkpl https://t.co/fR8dQMpx3o
— Karol Wasiek (@K_Wasiek) August 17, 2021

Pozytywna próbka Williamsa. Wyniki sparingów GTK napawają optymizmem
Trefl Sopot najlepszy w Bydgoszczy

Komentarze (3)
avatar
ABC- prawdziwy
17.08.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Typowy zadanianiowiec...w pomalowanym dobrze sobie radzi...miliona punktów bym się nie spodziewał ale robotę w pomalowanym wykonuje dobrze...to solidny zawodnik i dobry transfer 
avatar
marolstar
17.08.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
tak skompletowali skład że 3 z 4 Amerykanów jest do odstrzału. Jedynie Boykins rokuje. Rozgrywający jest beznadzejny, Grey nie ma rzuty a O Brien jest na poziomie Grudzińskiego