Bohater Polaków zabrał głos. "Nie ma lepszego"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / fiba.basketball / Na zdjęciu: rzut Zamojskiego
Materiały prasowe / fiba.basketball / Na zdjęciu: rzut Zamojskiego
zdjęcie autora artykułu

Reprezentacja Polski w niesamowitych okolicznościach wyrwała brązowy medal mistrzostw Europy w koszykówce 3x3. - To kwestia charakteru i serca - przyznał po meczu bohater, Przemysław Zamojski.

W tym artykule dowiesz się o:

Reprezentacja Polski w koszykówce 3x3 przyjechała do Paryża, by powetować sobie nieudane igrzyska olimpijskie. Biało-Czerwoni byli na straconej pozycji w meczu o brąz mistrzostw Europy, ale w niesamowitych okolicznościach odwrócili losy spotkania i sięgnęli po upragniony medal.

- To kwestia charakteru, serca. Walczyliśmy do ostatniego posiadania i pokazaliśmy to dzisiejszego wieczoru - przyznał Zamojski w krótkiej rozmowie, przeprowadzonej z nim przez organizatorów tuż po meczu z Rosją.

Publiczność nie dawała dojść do głosu liderowi Polaków. "MVP! MVP!" - niosły się okrzyki z trybun. Ale trudno się z tymi okrzykami nie zgodzić. Zamojski w całym turnieju zdobył aż 46 punktów - najwięcej spośród wszystkich zawodników na mistrzostwach (WIĘCEJ).

- To miejsce jest fenomenalne, nie ma lepszego. Jesteśmy szczęśliwi. Przyjechaliśmy po medal i mamy brąz - zakończył Zamojski.

Czytaj także: "Ależ pokazali charakter!" Emocjonalne reakcje po nieprawdopodobnym meczu

ZOBACZ WIDEO: Sebastian Świderski stawia ważne pytanie. "Co się stało, że nagle nasza kadra zagrała bardzo dobre zawody?"

Źródło artykułu:
Komentarze (0)