31-letni Amerykanin będzie w przyszłym sezonie reprezentował barwy AS Monaco, klub w piątek potwierdził ten hitowy transfer.
Mike James kampanię 2020/2021 zaczął w CSKA Moskwa i wystąpił nawet w meczu przeciwko Enea Zastalowi BC Zielona Góra w lidze VTB. Obwodowy w 27 meczach dla rosyjskiego giganta zdobywał średnio 19,3 punktu, a następnie przeniósł się do walczących o mistrzostwo NBA Brooklyn Nets.
Rozgrywający powrócił do najlepszej koszykarskiej ligi świata w dobrym stylu, bo w 13 spotkaniach sezonu zasadniczego notował 7,7 punktu, 4,2 asysty i 2,5 zbiórki, a w fazie play-off zabłysnął podczas serii z Milwaukee Bucks, kiedy wywalczył odpowiednio 12 "oczek" w pierwszym, a 10 w drugim meczu półfinału Konferencji Wschodniej.
James jeszcze w rozgrywkach 2019/2020 był trzecim najlepszym punktującym Euroligi (21,1 punktu na mecz). Teraz wraca do elitarnych europejskich rozgrywek, a ponadto będzie występował we francuskiej lidze LNB Pro A. W AS Monaco są już m.in. Brock Motum, Leo Westermann czy Donatas Motiejunas.
— AS Monaco Basket (@ASMonaco_Basket) September 17, 2021
@TheNatural_05 pic.twitter.com/N2PU3q7AIA
Czytaj także:
Carmelo Anthony brutalnie szczery. Mówi o braku lojalności w sporcie
Treningi z gwiazdą w pandemii. Gortat zwraca uwagę na ważny szczegół
ZOBACZ WIDEO: Wilfredo Leon w świetnym humorze po zwycięstwie z Rosją. "Było trochę siatkarskiej rumby. Kibice dali fantastyczną energię"