- Nie czuję, żeby w sporcie była jakakolwiek lojalność - przyznał Carmelo Anthony w wywiadzie z Adamem Caparellem dla "Complex Sports".
Skrzydłowy wie, o czym mówi. Jest w NBA od 2003 roku, a sezon 2021/2022 będzie już jego 19. na parkietach najlepszej koszykarskiej ligi świata. Był moment, kiedy nikt go nie chciał, po nieudanych epizodach w Oklahoma City Thunder i Houston Rockets.
Szansę dali mu w końcu Portland Trail Blazers, a on odpłacił się im, zdobywając w 58 meczach sezonu zasadniczego 2019/2020 średnio 15,4 punktu, 6,3 zbiórki i 1,5 asysty, trafiając przy tym 38,5-proc. rzutów za trzy. Latem tego roku dołączył do Los Angeles Lakers.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: była tenisistka bawi się na całego! Luksusowe wakacje
- Sport jest sportem. To biznes. Nie ma lojalności w sporcie. Jesteś sportowcem, to twój zawód, za który otrzymujesz wynagrodzenie. Nikt nie musi być wobec ciebie lojalny - stwierdził Anthony. - Wiem coś o tym. Uczyłem się tej mentalności, dorosłem do pewnych rzeczy. Wiem, czym jest lojalność, ale znam uczucie, kiedy ktoś nie jest wobec ciebie lojalny - dodawał 37-latek, opisując biznesową stronę NBA.
Skrzydłowy w przeszłości brylował w barwach Denver Nuggets (2003-2011) i New York Knicks (2011-2017), ale nigdy nie wygrał ligi. Wierzy, że uda mu się dokonać tego z Lakers, jego ambicje urosły. - Jeszcze do niedawna pogodziłbym się z tym, że nie mam pierścienia, ale teraz perspektywa uległa diametralnej zmianie. Muszę wygrać mistrzostwo - powiedział w amerykańskim talk show sportowym "First Take".
Carmelo Anthony zdobył w NBA już 27 370 punktów. Dziesięć razy brał udział w Meczach Gwiazd, jest trzykrotnym złotym medalistą igrzysk olimpijskich.
Czytaj także:
WKS Śląsk zaczyna ligę od 0-2, ale nie miał łatwo. Dostał arcytrudny terminarz
Treningi z gwiazdą w pandemii. Gortat zwraca uwagę na ważny szczegół
Czy zgadzasz się z Anthonym, który powiedział, że w sporcie nie musi być lojalności? 
