"Jest głodny sukcesów". Legia potwierdziła transfer nowego rozgrywającego

WP SportoweFakty / Karolina Bąkowicz / Na zdjęciu: Strahinja Jovanović
WP SportoweFakty / Karolina Bąkowicz / Na zdjęciu: Strahinja Jovanović

Wojciech Kamiński od dłuższego czasu szukał rozgrywającego. W poniedziałek Legia Warszawa poinformowała o tym, że nowym zawodnikiem w ich składzie został Strahinja Jovanović.

W momencie, w którym stery w Śląsku Wrocław przejął Andrej Urlep jasne było, że w składzie tego zespołu dojdzie do kilku zmian. Na ruchy nie trzeba było długo czekać.

O tym transferze w kuluarach mówiło się już od kilku dni. Legia Warszawa po rozwiązaniu umowy Josha Sharkey'a szukała zawodnika na obwód. I postanowiła wykorzystać sytuację w Śląsku.

Urlep nie widział w swojej układance miejsca dla Strahinji Jovanovicia, zatem Wojciech Kamiński skusił się na przechwycenie 25-letniego Serba, który w Śląsku miał umowę ważną do końca sezonu 2022/2023.

- Od momentu rozstania się z Joshem cały czas śledziliśmy rynek i przyglądaliśmy się kolejnym zawodnikom szukając najlepszej opcji. Kiedy pojawiła się możliwość zatrudnienia Strahinji, szybko podjęliśmy decyzję, bo to zawodnik przygotowany do sezonu, zna polską ligę, warunki w niej panujące - przyznał trener Kamiński w oficjalnej informacji prasowej wydanej przez klub.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: spariodowała grę w tenisa. Padniesz ze śmiechu!

Jovanović w Energa Basket Lidze pojawił się w poprzednich rozgrywkach. Do Wrocławia ściągnął go Oliver Vidin, a ten był ważną postacią w drodze po brązowe medale. Serb notował średnio 14,3 punktu, 5,5 asyst i 3 zbiórki. W bieżącym sezonie było to z kolei 10,4 punktu, 4,8 asysty i 2,3 zbiórki.

Trener Kamiński - podobnie, jak to miało miejsce w poprzednim sezonie - zdecydował się zatem na zatrudnienie zawodnika, który nie sprawdzał się w innym zespole. W poprzednich rozgrywkach "przygarnął" Lestera Medforda czy Nickolasa Neala.

- Jest zawodnikiem głodnym sukcesów, w minionym sezonie poprowadził Śląsk do zdobycia brązowego medalu. Należy też zauważyć, że jest to młody koszykarz, ciągle się rozwija, więc jak najbardziej do nas pasuje - dodał "Kamyk".

W Legii Jovanović stworzy duet rozgrywających z doświadczonym Łukaszem Koszarkiem. - Gra w Legii to dla mnie nowe wyzwanie - komentuje swój transfer Serb. - Rozmawiałem z trenerem Kamińskim, mamy podobną wizję koszykówki i wspólnie doszliśmy do wniosku, że mogę pomóc zespołowi osiągnąć cele.

Szansę debiutu w nowych barwach Jovanović będzie miał 23 października podczas wyjazdowego meczu Legii z Arged BM Stalą Ostrów Wielkopolski.

Zobacz także:
Astoria wzmacnia pozycję numer jeden. Czy to koniec ruchów w Bydgoszczy?
O tym transferze jest głośno! Rozbrajająca szczerość trenera

Komentarze (1)
avatar
HalaLudowa
18.10.2021
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Dobrze, że trafił do niezłego zespołu