Już od tygodnia Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz mocno przygotowywała się do niedzielnego starcia derbowego z Anwilem Włocławek. Miały być wielkie sportowe emocje i prawdziwe koszykarskie święto. Nic z tego!
Plany ponownie pokrzyżował koronawirus, który tym razem dotknął ekipę Artura Gronka. Choć Astoria swoje domowe spotkania rozgrywa w mniejszej hali Arena, która może pomieścić 1500 widzów, spotkanie z Anwilem miało się odbyć w hali Immobile Łuczniczka, aby starcie mogła obejrzeć dużo większa liczba kibiców.
W piątkowy wieczór sprzedanych było już blisko 3 tysiące wejściówek, a hala gotowa do przyjęcia gospodarzy oraz lidera Energa Basket Ligi. Niedzielnego meczu jednak nie będzie.
W klubowym komunikacie Astoria podała do wiadomości, że informacja odnośnie biletów oraz nowy termin meczu zostaną podane w najbliższym czasie.
Czytaj także:
To oni prowadzą interesy gwiazdy polskiej ligi. Znamy plany, są dobre wieści! >>