- Zrobiliśmy odważne "sprawdzam" u agenta, mimo że za pierwszym razem odbiliśmy się od ściany - mówił w styczniu trener BC Polkowice Karol Kowalewski.
Właśnie wtedy Erica Wheeler dołączyła do ekipy "Pomarańczowych", która wcześniej straciła Feyondę Fitzgerald. Ten ruch miał kluczowe znaczenie dla dalszych losów wydarzeń na krajowym podwórku.
31-letnia zawodniczka najpierw poprowadziła zespół do wygranej w Suzuki Pucharze Polski Kobiet, gdzie w finale zaliczyła szalone 39 punktów, cztery zbiórki, cztery asysty i dwa przechwyty. Wykorzystała wtedy 12 z 19 rzutów z gry.
To był dopiero początek. Wheeler nie zamierzała się zatrzymywać. Efekt był taki, że w minioną środę ekipa BC Polkowice została czwarty raz w historii mistrzem Polski. Amerykanka - podobnie, jak podczas pucharu - wybrana została MVP.
ZOBACZ WIDEO: "Trafiony, zatopiony". Nieprawdopodobna skuteczność mistrzyni olimpijskiej
- Wiem, że zostałam MVP, ale wiem też, że nie byłoby tej nagrody bez mojego zespołu. Ta nagroda jest dla całej drużyny, wywalczyłyśmy ją razem - przyznała.
W trzech finałowych meczach notowała średnio 20,7 punktu, 7 asyst i 5 zbiórek. Nie zawodziła w kluczowych momentach, a jej "trójka" w końcówce decydującego meczu definitywnie odebrała zawodniczkom Pszczółki Polski Cukier AZS UMCS Lublin nadzieje na przedłużenie serii.
- Rywalki postawiły się bardzo mocno. Zmusiły nas do maksymalnego wysiłku. Okazałyśmy się jednak lepszym zespołem. Trener i cały sztab przygotowali nas doskonale do całej serii - oznajmiła Wheeler.
Polkowiczanki chciały zakończyć wszystko w trzech meczach i dopięły swego. - Wiedziałam, że to będzie szczególny mecz. Zakończyłyśmy całą fazę play-off wygrywając wszystkie serie do zera - wyjaśniła.
Dodała też, że jest dumna z jeszcze jednego powodu. - W polskiej lidze nie przegrałam jeszcze meczu! - zakończyła.
Wheeler w Energa Basket Lidze Kobiet i krajowym pucharze wystąpiła w osiemnastu meczach. Drużyna BC Polkowice w żadnym z nich nie schodziła z parkietu jako przegrana.
Everything @EWeezy_For3eezy touches turns to gold
— EuroCup Women (@EuroCupWomen) April 14, 2022
2022 @BLKpl
2022 @BLKpl Finals MVP
2022 Polish Cup
2022 Polish Cup MVP pic.twitter.com/cMm0IavjlG
Zobacz także:
Igor Milicić: Nikogo się nie boimy
Kto z kim w play-off PLK? Kiedy ruszą ćwierćfinały?