O wyborze indywidualnych nagród po sezonie zasadniczym NBA decyduje panel złożony ze stu przedstawicieli mediów. Jak poinformowano w sobotę, Debiutantem Roku został Scottie Barnes.
Różnica w czołówce była niewielka. Skrzydłowy Toronto Raptors tylko o 15 punktów wyprzedził drugiego w głosowaniu środkowego Cleveland Cavaliers. Barnes otrzymał 378 "oczek", a Evan Mobley 363.
Trzeci Cade Cunningham, wybrany z pierwszym numerem w drafcie 2021, uzbierał 153 punkty.
20-letni Scottie Barnes w sezonie zasadniczym 2021/2022 wystąpił w 74 meczach "Dinozaurów", zdobywając średnio 15,3 punktu, 7,5 zbiórki i 3,5 asysty. Aktualnie jego drużyna walczy w fazie play-off z Philadelphia 76ers. Skrzydłowy został wybrany w drafcie z czwartym numerem.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro szalała na wakacjach. I to jak!
- To, co widzisz na boisku, obrazuje dokładnie, kim jest Scottie: Entuzjastyczny. Radosny. Atletyczny. Zwycięzca o dużych umiejętnościach - charakteryzował go prezes Raptors, Masai Ujiri, cytowany przez ESPN. - My i nasi kibice uwielbialiśmy oglądać jego rozwój w tym sezonie i nie możemy się doczekać, żeby zobaczyć jak będzie rozwijał się w przyszłości - dodawał Ujiri.
Barnes jest trzecim zawodnikiem w historii klubu z Kanady, który otrzymał tę nagrodę. Wcześniej najlepszymi debiutantami wybierani byli Damon Stoudamire (1996) i Vince Carter (1999).
Czytaj także: Mistrz Polski pod ścianą! Będzie wielka sensacja? [ANALIZA]