Łukasz Frąckiewicz i Sebastian Kowalczyk
Jeszcze kilkanaście dni temu pisaliśmy o tym, że duet Łukasz Frąckiewicz i Sebastian Kowalczyk być może zobaczymy w PGE Spójni w sezonie 2023/2024. Już wiemy, że ten pierwszy zrezygnował z tej opcji i nie zagra w Stargardzie. W tym momencie polski środkowy na stole dwie oferty. Z naszych informacji wynika, że tymi klubami są: Twarde Pierniki Toruń i GTK Gliwice. Jeszcze w tym tygodniu koszykarz ma podjąć ostateczną decyzję. W Stargardzie zagra za to 30-letni Kowalczyk, który porozumiał się z klubem, który zajął 5. miejsce w minionym sezonie. PGE Spójnia chce pójść za ciosem i zamierza zagrać w międzynarodowych rozgrywkach ENBL. Klub ma ważne umowy z trzema innymi Polakami: Brenk, Grudziński i Gruszecki (obaj mają opcje w kontraktach).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piękna partnerka Arkadiusza Milika zakończyła pewien etapPGE Spójnia buduje skład. Klub chce grać w ENBL
Dawid Słupiński: Anwil ma priorytet
