Piątka sezonu zasadniczego Tauron Basket Ligi

Krzysztof Szubarga (Anwil Włocławek) - śr: 33 min, 13 pkt, 6,5 as

Najlepiej podający zawodnik pierwszej fazy Tauron Basket Ligi, lider i mózg Anwilu Włocławek. Głównie dzięki reprezentacyjnemu rozgrywającemu włocławianie dołączyli do ścisłej czołówki po nieudanym starcie rozgrywek. Krzysztof Szubarga wystąpił we wszystkich 22. meczach Rottweilerów, spędzając na parkiecie średnio 33 minuty. Przeciętnie zdobywał 13 punktów, rozdawał 6,5 asysty i zbierał 3,5 zbiórki.

Walter Hodge (Stelmet Zielona Góra) - śr: 32 min, 20,7 pkt, 5,4 as

Bez wątpienia najlepszy gracz Stelmetu Zielona Góra, który zajął 2. miejsce po pierwszej fazie rozgrywek i udanie reprezentował nasz kraj w Pucharze Europy. Portorykańczyk okazał się najlepszym strzelcem Tauron Basket Ligi ze średnią 20,7 punktu, czwartym podającym oraz najlepszym przechwytującym rozgrywek. Szkoda jedynie, że Hodge już kilkakrotnie dał wszystkim do zrozumienia, że to jego ostatni sezon na polskich parkietach.

Jakub Dłoniak (Jezioro Tarnobrzeg) - śr: 34 min, 20,1 pkt, 2,8 zb

Z całą pewnością to największe objawienie tego sezonu. Po dwóch sezonach pozbyto się go ze Stelmetu Zielona Góra i dopiero w ekipie Jeziora Tarnobrzeg rozwinął swoje skrzydła. 29-latek od razu stał się liderem drużyny Dariusza Szczubiała i najlepszym Polakiem w TBL. Leworęczny brodacz zdobył w sumie 442 punkty - to więcej niż w dwóch poprzednich sezonach razem wziętych! Dłoniak 15-krotnie osiągał granicę 20 punktów, a rekord - 31 oczek - ustanowił w meczu Pucharu Polski. Największą bronią Dłoniaka są rzuty trzypunktowe, których w lidze i pucharze trafił w sumie aż 76.

Filip Dylewicz (Trefl Sopot) - [b]śr: 31 min, 15 pkt, 6,6 zb

[/b]Najpewniejszy punkt Trefla Sopot, który od kilku lat nie schodzi poniżej wysokiego poziomu. "Dylu" bardzo często bierze na swoje barki odpowiedzialność w najważniejszych fragmentach meczu i często jego punkty decydują o wygranej wicemistrza kraju. 33-latek wystąpił we wszystkich 22. spotkaniach i zdobywał średnio 15 punktów i 6,6 zbiórki.

Ben McCauley (Polpharma Starogard Gdański) - śr: 29 min, 19,1 pkt, 8 zb

Amerykański środkowy Polpharmy Starogard Gdański to bez dwóch zdań najlepszy zagraniczny transfer tego sezonu. Ben McCauley od razu idealnie wkomponował się w rotację Farmaceutów i stał się prawdziwym liderem Kociewskich Diabłów. Specjalnością 26-latka jest gra blisko kosza, gdzie wykorzystuje zarówno swoje bardzo dobre warunki fizyczne (206 cm) i szeroki wachlarz zagrań koszykarskich. McCauley był najbardziej wartościowym zawodnikiem pierwszej rundy uwzględniając ranking ewaluacji (śr. 20 pkt eval), na co złożyło się przede wszystkim średnio 19,1 punktu i 8 zbiórek.