Kto faworytem w walce o TBL?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W sobotę startuje Play-off w I lidze koszykarzy. Kto ma największe szanse na wywalczenie mistrzostwa PZKosz i awans do Tauron Basket Ligi?

1
/ 8

Tak zdecydowanego faworyta w I lidze nie było od lat. Śląsk wygrał rundę zasadniczą miesiąc przed jej końcem, a w całym sezonie doznał tylko trzech porażek. Jeżeli podopiecznych Tomasza Jankowskiego nie dopadną kontuzje, to nie powinni mieć kłopotów z realizacją postawionego przed sezonem celu. Na dodatek w zawsze trudnej psychicznie I rundzie wojskowi uniknęli najgroźniejszych rywali trafiając na ekipę z Lublina. Dopiero w kolejnej części mogą spotkać mocny kadrowo zespół Twardych Pierników. Najwięcej będzie zależało od Pawła Kikowskiego, który stanowi o sile zespołu.

2
/ 8

Czy Wojciech Wieczorek ponownie wprowadzi swój zespół do strefy medalowej? Jego ekipa w rundzie zasadniczej zajęła drugą pozycję. Zagłębiacy od lat dobrze radzą sobie w Play-offach. Nie potrafią jednak przebrnąć półfinałowej rozgrywki. Czy tym razem przewaga parkietu okaże się decydująca? Niebagatelnym atutem powinna być rosnąca forma powracającego po kontuzji Grzegorza Grochowskiego.

3
/ 8

Akademicy w ostatniej kolejce stracili drugą lokatę. Nie przekreśla to ich szans na awans do finału. Podopieczni Jarosława Krysiewicza muszą jednak poradzić sobie z napiętym terminarzem i własnymi słabościami. Pomocny powinien być powrót Jakuba Dłuskiego. Szczególnie pod nieobecność Huberta Mazura i Arkadiusza Kobusa.

4
/ 8

Toruński zespół odmieniła roszada na ławce trenerskiej. Świetnie spisał się Grzegorz Sowiński, który zastąpił Eugeniusza Kijewskiego. Czwarta pozycja i rywal, z jakim zmierzą się Twarde Pierniki pozwala optymistycznie myśleć o awansie do półfinału. Kluczową rolę odegrają Jacek Jarecki i Łukasz Żytko.

5
/ 8

Ekipa z Podkarpacia w końcówce sezonu zasadniczego zmagała się z kryzysem i serią porażek. Wygrała jednak dwa ostatnie mecze i uplasowała się na piątej lokacie. Bardzo prawdopodobne, że przygodę z rozgrywkami zakończy na I rundzie, gdyż z PC SIDEN Toruń przegrała dwa wcześniejsze spotkania w sezonie. Czy Dariusz Kaszowski zaskoczy rywali?

6
/ 8

Stargardzianie nie wykorzystali potencjału przegrywając mecze z niżej notowanymi rywalami. Szesnaście zwycięstw pozwoliło im jednak zająć szóstą lokatę. Spójnia aby myśleć o awansie do kolejnej rundy musi w tej części rozgrywek odczarować parkiet rywala, co w I lidze nie udało się jej od lat. Mecze w Kutnie powinny być jednak najbardziej wyrównane o czym świadczą dotychczasowe starcia między tymi zespołami. Czy Wiktor Grudziński, podobnie jak w lutowym pojedynku, zapewni Spójni zwycięstwo?

7
/ 8

To drużyna, która fatalną i pechową końcówką zaprzepaściła szansę na pewne miejsce w pierwszej czwórce. Los okazał się okrutny, gdyż MOSiR zmierzy się z bardzo trudnym przeciwnikiem i dość szybko może zakończyć sezon. W pojedynkach ekip z Krosna i Dąbrowy Górniczej emocji jednak nie brakuje. Ciekawie zapowiada się rywalizacja Kamila Łączyńskiego z Grochowskim.

8
/ 8

Lubelski zespół przed tym sezonem wykupił dziką kartę i po latach niepowodzeń, rzutem na taśmę, zrealizował cel, czyli awans do Play-off. Tam jednak szanse silnej personalnie ekipy są znikome. Podopieczni Dominika Derwisza gładko przegrali mecze rundy zasadniczej ze Śląskiem. Teraz ciężar gry spadnie głównie na Tomasza Celeja i Łukasza Wilczka, gdyż kontuzjowany jest wybrany do piątki sezonu Marcel Wilczek.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (15)
avatar
maniek1989
5.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Moim zdaniem Śląsk wygra 3-0 a SIDEn 3-0,3-1. Najciekawsza para uważam Kutno-Spójnia w tym pojedynku może wygrać każdy.  
avatar
znany-kibic
5.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A moim zdaniem pewny jest tylko wynik pary Śląsk-Wikana a we wszystkich innych parach możliwy jest każdy wariant. Jeśli tylko kluby i zawodnicy będą chciały osiągnąć jak najlepszy wynik to w ka Czytaj całość
avatar
kutnokibic
5.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
wariantow jak widac jest wiele. Ale osobiscie uwazam ze torun pokona sokola w stosunku 3-1  
daveed
5.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
nie wierze co prawda w cuda, ale żeby też przypadkiem tak nie było, że teraz w Toruniu po udanej końcówce poczują się nieco za mocno i już będą oczekiwać na bój ze Śląskiem, a Sokół to wykorzys Czytaj całość
avatar
kutnokibic
5.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I jeszcze jedna wazna rzecz jezeli chodzi o ten polfinal - slask musi a torun tylko moze..Przewaga psychiczna po stronie sidenu