W tym artykule dowiesz się o:
Karol Szpyrka (GKS Tychy) - 28 min, 12 pkt (4/4 za dwa), 7 as, 4 zb, 4 przech
Poprzednia kolejka stała zdecydowanie pod znakiem rozgrywających. W związku z tym w tym tygodniu w naszym rankingu postanowiliśmy wyróżnić aż trzech kreatorów gry. Pierwszym z nich jest doświadczony Karol Szpyrka, który z meczu na mecz prezentuje się coraz lepiej. W pojedynku z drużyną z Radomia, która notabene zagrała w bardzo silnym składzie, 28-letni rozgrywający był nie do zatrzymania.
Łukasz Pacocha (Spójnia Stargard Szczeciński) - 38 min, 33 pkt, 5 zb, 4 as
Doświadczony rozgrywający ponownie zagrał tak, że ręce same składały się do oklasków. Łukasz Pacocha wykorzystał nieobecność w szeregach SKK Michała Musijowskiego, będąc zdecydowanie najlepszym aktorem widowiska na Mazowszu. Końcowy bilans byłego zawodnika AZS-u Koszalin z pewnością robi wrażenie: 33 punkty, pięć zbiórek i cztery asysty. Kto zatrzyma Łukasza Pacochę?
Dawid Bręk (Miasto Szkła Krosno) - 28 min, 18 pkt (5/7 za trzy), 4 as, 3 zb
Ostatnim z kreatorów gry jest Dawid Bręk, który po raz pierwszy w tym sezonie znalazł się w naszym rankingu. Popularny "Breniu" był motorem napędowym Miasta Szkła Krosno, które zrehabilitowało się za wpadkę w derbach Podkarpacia. Dawid był nie do zatrzymania w rzutach z dystansu, trafiając aż 5/7 prób. Do swojego dorobku 26-letni zawodnik dopisał również cztery asysty oraz trzy zbiórki.
Paweł Bogdanowicz (meritumkredyt Pogoń Prudnik) - 34 min, 20 pkt (5/6 za jeden), 3 as, 2 przech, 2 zb
Paweł Bogdanowicz jest w tym sezonie stałym gościem w naszym rankingu. Tym razem niskiego skrzydłowego wyróżniliśmy za zdobycie 20 punktów, które pozwoliły meritumkredyt Pogoni Prudnik pewnie pokonać beniaminka z Katowic. Mimo słabszej skuteczności rzutów z dystansu, 28-letni gracz z pewnością zasłużył na wyróżnienie. Jego team z Opolszczyzny czeka teraz bardzo trudny mecz z GKS-em Tychy.
Tomasz Deja (GKS Tychy) - 29 min, 13 pkt (6/6 za dwa), 10 zb
W tym tygodniu postanowiliśmy wyróżnić aż dwóch zawodników GKS-u Tychy. Po Karolu Szpyrce, na pochwałę zasługuje z pewnością podkoszowy Tomasz Deja, który na Mazowszu zanotował double-double. Były środkowy SKK Siedlce nie dość, że był niezwykle aktywny, to na dodatek popisał się świetną skutecznością rzutów za dwa punkty (6/6).
Ławka rezerwowych: Łukasz Wilczek (Legia Warszawa), Norbert Kulon (WKS Śląsk Wrocław), Marcin Kowalewski (SKK Siedlce), Tomasz Pisarczyk (Max Elektro Sokół Łańcut ), Patryk Pełka (Miasto Szkła Krosno).