Piątka 17. kolejki Tauron Basket Ligi

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Portal WP SportoweFakty prezentuje zestawienie pięciu zawodników, którzy w naszej ocenie swoją postawą na parkiecie zasłużyli na miejsce w Piątce 17. kolejki Tauron Basket Ligi.

1
/ 6

Łukasz Koszarek (Stelmet BC Zielona Góra) - 34 min, 20 pkt (4/5 za trzy), 6 as

Koszarek udowodnił, że potrafi również być świetnym strzelcem
Koszarek udowodnił, że potrafi również być świetnym strzelcem

Jak na kapitana przystało, Koszarek wziął sprawy w swoje ręce, kiedy nie szło jego drużynie. Stelmet Zielona Góra miał niespodziewanie trudną przeprawę ze Śląskiem Wrocław, choć ostatecznie triumfował po raz 31. z rzędu przed własną publicznością. Doświadczony rozgrywający rozdał sześć asyst, ale co ważniejsze - zdobył aż 20 punktów, co jest jego najlepszym wynikiem w TBL od niemalże dwóch lat! Koszarek trafił siedem z 10 rzutów z gry, w tym cztery trójki.

2
/ 6

Folarin Campbell (Energa Czarni Słupsk) - 31 min, 25 pkt, 7 zb, 6 as

Wszechstronny mecz Campbella dał Czarnym zwycięstwo
Wszechstronny mecz Campbella dał Czarnym zwycięstwo

Czarne Pantery po kapitalnym początku meczu pokonały Polpharmę Starogard Gdański, odnosząc 12 zwycięstwo w obecnym sezonie. Najlepszy mecz w TBL rozegrał Campbell, który w piątkowy wieczór błysnął wszechstronnością. Amerykanin w 31 minut zdobył 25 punktów (10/19 z gry), miał siedem zbiórek, sześć asyst, dwa przechwyty i zaledwie jedną stratę. Dało to w sumie bardzo wysoki wskaźnik eval - 30.

3
/ 6

Bartosz Diduszko (Anwil Włocławek) - 26 min, 16 pkt (4/6 za trzy), 7 zb

Diduszko rozgrywa w Anwilu świetny sezon
Diduszko rozgrywa w Anwilu świetny sezon

Kapitalny sezon młodszego z braci Diduszko. Bartosz w sobotnim meczu przeciwko BM Slam Stali Ostrów Wielkopolski zdobył 17 punktów, co jest jego rekordem sezonu. Dołożył także siedem zbiórek, udowadniając, że mimo zaledwie 198 cm jest prawdziwym walczakiem na deskach. Diduszko trafił cztery z sześciu prób za trzy punkty, walnie przyczyniając się do dziewiątej z rzędu wygranej Anwilu przed własną publicznością.

4
/ 6

Maksym Kornijenko (Polski Cukier Toruń) - 36 min, 22 pkt, 4 zb, 4 as, 3 blk

Kornijenko był nie do zatrzymania dla defensorów MKS
Kornijenko był nie do zatrzymania dla defensorów MKS

Siódmy mecz przed własną publicznością wygrały Twarde Pierniki, które w niedzielny wieczór pokonały MKS Dąbrowę Górniczą. Torunian do zwycięstwa poprowadził duet Gibson-Kornijenko, który zdobył 46 punktów. My postanowiliśmy wyróżnić ukraińskiego podkoszowego, który rozegrał bardzo wszechstronne zawody. W 36 minut zgromadził 22 punkty, miał cztery punkty, cztery asysty i trzy bloki. To drugi najlepszy mecz Kornijenki pod względem wskaźnika eval - 27.

5
/ 6

Kirk Archibeque (PGE Turów Zgorzelec) - 25 min, 21 pkt (9/14 z gry), 9 zb

Na takiego centra w Zgorzelcu czekano - Kirk Archibeque w akcji obronnej
Na takiego centra w Zgorzelcu czekano - Kirk Archibeque w akcji obronnej

W zaledwie drugim meczu w TBL w tym sezonie Amerykanin błysnął formą, którą imponował kilka lat temu w Zastalu i Rosie. Archibeque okazał się liderem PGE Turowa, który wygrał ważny mecz w Lublinie i po raz pierwszy w rozgrywkach osiągnął granicę 100 punktów. Środkowy z USA zdobył 21 punktów, trafiając dziewięć z 14 rzutów z gry. Do swojego dorobku dopisał również dziewięć zbiórek, z czego aż pięć na atakowanej tablicy.

6
/ 6
Stelmet pod wodzą Filipovskiego wygrywa nawet bez swoich liderów
Stelmet pod wodzą Filipovskiego wygrywa nawet bez swoich liderów

Na międzynarodowej arenie Stelmet gra w kratkę, lecz na domowym podwórku nie ma sobie równych. Imponująca seria przed własną publicznością trwa nadal - mistrzowie Polski odnieśli 31. zwycięstwo z rzędu w hali CRS, pokonując niżej notowany Śląsk Wrocław. Mecz nie należał jednak do najłatwiejszych, lecz Filipovski w takich momentach nie panikuje, nawet mimo braku dwóch kluczowych zawodników - Ponitki i Djurisicia. Pod ich nieobecność świetnie spisali się inni, szczególnie Bost i Koszarek. Komfortu pracy Słoweńcowi zazdroszczą wszyscy trenerzy w TBL.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (2)
avatar
Henryk
26.01.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A Pan Łukasz Koszarek to jednak Prawdziwy Kapitan Zastalu, trzyma fason.  
avatar
MatBasketTorun
26.01.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gibson 24 punkty i 7 asyst, ale Koszarek z 20 pktami i 6 asystami w 5 kolejki, mhm...