W tym artykule dowiesz się o:
Jakub Musiał (Exact Systems Śląsk Wrocław) - śr: 9,2 pkt, 2,2 zb, 1,6 as
Rozgrywający Jakub Musiał ma niespełna 18 lat (rocznik 1998). Nie przeszkadza mu to jednak rywalizować na I-ligowym poziomie, w którym radzi sobie więcej niż dobrze. Młody gracz Śląska Wrocław wystąpił w tym sezonie w 20 spotkaniach, w których zdobył łącznie 175 punktów. Jeżeli Jakub Musiał będzie rozwijał się w tak szybkim tempie, to już niedługo włodarze Śląska będą mieli z jego gry wiele pożytku.
Jakub Schenk (ACK UTH Rosa Radom) - 14,1 pkt, 5,2 as, 3,5 zb
Rozgrywający coraz odważniej puka do pierwszej drużyny Rosy. W tym sezonie Jakub Schenk wystąpił już w 6 spotkaniach w ekstraklasie, w których przebywał na parkiecie ponad 21 minut. Zdolny rozgrywający ma jednak potencjał, aby na stałe zagościć w czołowej drużynie TBL. Na I-ligowych parkietach 21-letni zawodnik robi prawdziwą furorę. W tym sezonie notuje średnio 14,1 punktu, 5,3 asysty oraz 3,5 zbiórki na spotkanie.
Patryk Gospodarek (AZS AWF Mickiewicz - ROMUS Katowice) - 7,3 pkt, 3,1 as, 2,3 zb,
Młody rozgrywający ma w tym sezonie niełatwe zadanie. Patryk Gospodarek występuje w klubie z Katowic, który przed rozgrywkami został skazany na pożarcie. 22-letni zawodnik w każdym spotkaniu dwoi się i troi, w efekcie czego zbiera bezcenne doświadczenie. Co ciekawe, Patryk w sezonie 2014/2015 występował już na zapleczu TBL w barwach Zagłębia Sosnowiec. Obecny sezon jest dla niego jednak zdecydowanie bardziej udany niż ten poprzedni.
Piotr Wieloch (Biofarm Basket Poznań) - 12,4 pkt, 2,3 as, 2,2 zb
W zespole z Poznania jest kilku zawodników, którzy mają większe doświadczenie niż 22-letni Piotr Wieloch. To młody rozgrywający jest jednak kapitanem beniaminka, który walczy w tym sezonie o ligowy byt. - Trener zawsze mi powtarza, że nie mogę spuszczać głowy w dół tylko muszę skupić się na tym, aby zespół jak najlepiej funkcjonował na boisku i poza nim - podkreślał Wieloch. Kapitan Biofarmu pokazał się w tym sezonie z bardzo dobrej strony. Co najważniejsze, w trudnych momentach rozgrywający nie boi się wziąć odpowiedzialności na swoje barki. Przed Piotrem Wielochem jest z pewnością ciekawa przyszłość.
Mateusz Stawiak (Exact Systems Śląsk Wrocław) - 7,8 pkt, 3,8 zb
Podobnie jak drużyna z Poznania, Śląsk Wrocław wykonuje znakomitą pracę w juniorskiej koszykówce. Jednym z bardziej obiecujących zawodników jest Mateusz Stawiak, który w tym sezonie poznał już smak ekstraklasy. Na I-ligowych parkietach radzi sobie ze zmiennym szczęściem, jednak jest to gracz, który ma zaledwie 20 lat. Stawiak wystąpił na zapleczu TBL w 19 spotkaniach, w których zdobył 148 punktów.
Filip Zegzuła (ACK UTH Rosa Radom) - 14,2 pkt, 5 zb, 2,4 as
Kolejnym zawodnikiem, który robi duże postępy w I-ligowej Rosie Radom jest Filip Zegzuła. Mierzący 188 cm zawodnik, podobnie Jakub Schenk wystąpił w tym sezonie w kilku meczach Tauron Basket Ligi. W czterech spotkaniach zdobył zaledwie trzy punkty i nadal musi bardzo ciężko pracować, aby dostać kolejną szansę. Zdecydowanie lepiej wiedzie mu się na zapleczu ekstraklasy, w której zdobywa 14,2 punktu oraz 5 zbiórek na spotkanie. Z całą stanowczością można powiedzieć, iż jego kariera rozwija się bardzo dobrze.
Damian Szymczak (Biofarm Basket Poznań) - 7,2 pkt, 1,9 zb, 1,5 przech
Damian Szymczak, podobnie jak większość chłopaków w naszym rankingu, stawia dopiero pierwsze kroki na tym szczeblu rozgrywek. Nie można powiedzieć jednak, iż I liga go w tym sezonie mocno zweryfikowała. Wręcz przeciwnie. Są spotkania, w których Damian pokazuje swój ponadprzeciętny talent. Wiele w grze 20-letniego zawodnika zależy od rzutów z dystansu, które potrafią być mocną stroną Szymczaka. Damiana już za kilka tygodni czeka bardzo trudna walka o utrzymanie, która z pewnością pozwoli mu nabrać jeszcze większego doświadczenia.
Filip Małgorzaciak (Miasto Szkła Krosno) - 11,1 pkt, 1,7 zb
Skrzydłowy co prawda od kilku lat rywalizuje na tym szczeblu rozgrywek, jednak dopiero w tym sezonie Filip Małgorzaciak wypłynął na szerokie wody. 22-letni zawodnik znalazł swoje miejsce w zespole z Krosna, w którym jest bardzo duża rywalizacja. Filip wykorzystuje jednak swoją szansę i kto wie, być może za kilka miesięcy zobaczymy go na parkietach ekstraklasy. W tym sezonie notuje średnio 11,1 punktu na mecz.
Filip Put (Znicz Basket Pruszków) - 11 pkt, 4,9 zb, 1,4 as
Przypadek Filipa Puta jest bardzo podobny do sytuacji Filipa Małgorzaciaka. W poprzednich sezonach 22-letni zawodnik był w cieniu swoich bardziej doświadczonych kolegów. Od dłuższego czasu jednak Filip nabrał ogromnej pewności siebie, która przekłada się na jego dobrą grę. Nie bez znaczenia jest tutaj fakt, iż Znicz Pruszków został przed sezonem mocno odmłodzony. Większa odpowiedzialność ciąży teraz na skrzydłowym, który pokazuje, iż zasłużył na szansę w ekstraklasie. Oby tak dalej.
Mateusz Bręk (Biofarm Basket Poznań) - 6,5 pkt, 5,7 zb, 1,6 przech
Miło patrzeć jak młodszy brat Dawida Bręka, robi systematyczne postępy na zapleczu Tauron Basket Ligi. Niespełna 22-letni zawodnik wielokrotnie pokazał, iż ma w nogach prawdziwy dynamit. Już w pierwszym sezonie na parkietach I ligi Mateusz jest bardzo ważną postacią swojego zespołu. - Jest bardzo szybki, skoczny, taką fizyczność ciężko jest zbudować bez talentu. Ma braki jeżeli chodzi o rzut i ogranie boiskowe, ale to wszystko jest do wypracowania. Liczę, że będzie nad tym ciężko pracował i w przyszłości zrobi większą karierę niż moja - podkreślał Dawid, rozgrywający Miasta Szkła Krosno.
Dominik Wilczek (Exact Systems Śląsk Wrocław) - 8,1 pkt, 2,8 zb
Jeszcze młodszy niż Jakub Musiał jest Dominik Wilczek, który ma przed sobą znakomitą przyszłość. Zawodnik z rocznika 1999 jest najmłodszym przedstawicielem w naszym rankingu. Czy najbardziej utalentowanym? Jest duża szansa, iż Wilczek zrobi bardzo dużą karierę, nie tylko w ekstraklasie ale również w reprezentacji Polski. W tych juniorskich bryluje już od dłuższego czasu. Pokazał to choćby w kadrze U16, w której w sierpniu w 2015 roku rozegrał wybitny pojedynek przeciwko Bułgarii, notując 22 punkty, 11 zbiórek oraz 7 asyst.
Jakub Fiszer (Biofarm Basket Poznań) - 7,2 pkt, 3,2 zb, 1,5 as
Kolejnym młodym wilkiem w talii Przemysława Szurka jest Jakub Fiszer. 20-letni zawodnik lepsze mecze przeplata tymi gorszymi, jednak na jego etapie kariery jest to bardzo naturalna rzecz. Młody rzucający obrońca może nie jest typowym snajperem w rzutach z dystansu, jednak jego mocną stroną jest gra 1 na 1 oraz "wjazdy" pod kosz, które często są bardzo widowiskowe.
Adrian Kordalski (Znicz Basket Pruszków) - 6,1 pkt, 2,8 as, 2,8 zb
20-letni zawodnik przez całą swoją karierę związany jest z Mazowszem. Przez kilka lat występował w Polonii Warszawa, w której zbierał pozytywne recenzje. Przed obecnym sezonem trafił do Znicza Pruszków, w którym miał zrobić kolejny krok do przodu w swojej karierze. Tak się również stało. Adrian Kordalski bez kompleksów radzi sobie na I-ligowych parkietach, notując średnio 6,1 punktu, 2,8 asysty oraz 2,8 zbiórki na spotkanie. Między innymi dzięki jego dobrej grze Znicz Pruszków jest w tym sezonie czarnym koniem I ligi.
na Instagramie 
na Facebooku 
