Hitchock by tego nie wymyślił - wyjątkowe mecze w Lublinie
- Naszych meczów w Lublinie nie wyreżyserowałby nawet Hitchock - śmieją się zawodnicy TBV Startu. W Hali Globus w tym sezonie dzieją się prawdziwe koszykarskie cuda: pomyłki sędziowskie, zacięte końcówki, bójka kibica z graczami.
Nigdzie nie ma takich emocji w PLK
11 z 13 rozegranych meczów w Hali Globus w Lublinie kończyło się różnicą sześciu i mniej punktów. W żadnej innej hali w PLK nie ma takich emocji. Ten sezon dla kibiców TBV Startu jest wyjątkowy. - Naszych meczów w Lublinie nie wyreżyserowałby nawet Hitchock - śmieją się koszykarze.
Emocjonujące spotkania mają duży wpływ na frekwencję. Kibice chętnie przychodzą na mecze TBV Startu. Po ostatnim spotkaniu z PGE Turowem Zgorzelec klub z Lublina awansował na trzecią lokatę pod względem średniej liczby fanów (2 383).
- Widać, że w Lublinie jest duży głód koszykówki. Gdyby tych zwycięstw było nieco więcej, to Hala Globus pękałaby w szwach - uważa Michał Jankowski, koszykarz TBV Startu.
Na kolejnych kartach: Błędy sędziowskie, bójka zawodników z kibicami i rzuty na zwycięstwa - to wszystko działo się w tym sezonie w Lublinie.
-
kiko Zgłoś komentarzktóry klub ma najlepszych kibiców a w ankiecie tylko 4 kluby ... xD nie ma co sprawiedliwe wyniki byłyby