Ponitka nagrodzony, legendy uhonorowane i sporo kibiców na trybunach. Wielkie święto koszykówki w Ergo Arenie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Występy artystów, świetna atmosfera na trybunach, 100. mecz Mateusza Ponitki w kadrze i uhonorowanie legend polskiego basketu - poniedziałkowe spotkanie z Holandią w Ergo Arenie pozwala realnie myśleć o tym, że koszykówka powoli wraca na salony.

W tym artykule dowiesz się o:

1
/ 5
Grzegorz Jędrzejewski / Newspix
Grzegorz Jędrzejewski / Newspix

Zaczęło się od koncertów

Przedstawiciele PZKosz ściągnęli do Ergo Areny dwóch artystów: Roksanę Węgiel i Kamila Bednarka. To był jeden z pomysłów, by pozyskać jak największą widownię. Występy rozpoczęły się już o godzinie 18:00, czyli na dwie i pół godziny przed rozpoczęciem spotkania. Węgiel, która wygrała 16. Konkurs Piosenki Eurowizji dla Dzieci oraz program The Voice Kids, wystąpiła także w przerwie spotkania.

2
/ 5
Grzegorz Jędrzejewski / Newspix
Grzegorz Jędrzejewski / Newspix

Kluczyki do auta

Przed meczem kapitan Adam Waczyński z rąk prezesa Suzuki odebrał kluczyki do auta "Suzuki Swift" (model stał na płycie Ergo Areny). Firma przekazała 14 samochodów reprezentantom Polski. To jedna z form premii za awans do mistrzostw świata. Oprócz tego koszykarze otrzymają do podziału 600 tysięcy złotych i drogocenne zegarki marki "Aerowatch".

ZOBACZ WIDEO: Witold Bańka: Program "Team100" zwiększy szanse Polski na medale olimpijskie

3
/ 5

Znakomita atmosfera w Ergo Arenie

- Chciałoby się grać przy takiej liczbie kibiców w każdym spotkaniu - mówi z uśmiechem na twarzy podkoszowy Krzysztof Sulima. Na trybunach Ergo Areny pojawiło się około 7 tysięcy fanów, którzy stworzyli znakomitą atmosferę. Zadbał o to także DJ Gambit, który od wielu lat gra z reprezentacją Polski. Do Gdańska przyjechali kibice z całej Polski - m.in. z Włocławka, Stargardu czy Gniezna. - Przekaz z tego meczu jest jasny: koszykówka powoli wraca na salony - cieszy się prezes Radosław Piesiewicz.

4
/ 5

Mateusz Ponitka nagrodzony

Pamiątkową tablicę z koszulką o numerze "100" otrzymał Mateusz Ponitka. Dla niego był to setny występ w reprezentacji Polski. Ciekawostką jest fakt, że koszykarz debiutował w kadrze... w Ergo Arenie siedem lat temu. - To miłe przeżycie. Tym bardziej, że taki jubileusz zdarzył się w połączeniu z ostatnim spotkaniem eliminacji - mówi koszykarz.

5
/ 5
Paweł Pietranik / Newspix
Paweł Pietranik / Newspix

Legendy uhonorowane

Podczas poniedziałkowego meczu uhonorowani zostali uczestnicy mistrzostw świata w 1967 roku. Zaproszeni zostali m.in. Mieczysław Łopatka, Włodzimierz Trams i Kazimierz Frelkiewicz. Pamiątkowe koszulki wręczali: Witold Bańka, Minister Sportu i Turystyki, Radosław Piesiewicz, prezes Polskiego Związku Koszykówki oraz Grzegorz Bachański, wiceprezes PZKosz.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (2)
avatar
HalaLudowa
27.02.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Tani, śmiechu wart cyrk. Szopka noworoczna. Panoptikum. Szkoda na to wszystko mistrza Łopatki  
avatar
radek_w
26.02.2019
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Wam naprawde odj**alo... Jakie salony...