Już tylko jedno zwycięstwo dzieli koszykarzy Miami Heat od awansu do czwartego z rzędu finału NBA. W nocy z poniedziałku na wtorek czasu polskiego Żary po raz trzeci pokonały najlepszą drużynę konferencji wschodniej w sezonie zasadniczym Indianę Pacers, tym razem 102 do 90. Dla LeBrona Jamesa był to dodatkowo 74 w karierze mecz w fazie play-off, w którym zdobył przynajmniej 25 punktów oraz zaliczył 5 lub więcej zbiórek i asyst, czym pobił rekord należący dotąd do Michaela Jordana.