Polski kulturysta na wykrywaczu kłamstw. "Czy bierze pan sterydy?". Zobacz niecodzienny film

Facebook / Michał Owczarzak / Na zdjęciu: Michał Owczarzak
Facebook / Michał Owczarzak / Na zdjęciu: Michał Owczarzak

Niecodziennemu badaniu poddał się Michał Owczarzak. Polski kulturysta od wielu miesięcy podejrzewany jest przez internautów o stosowanie zakazanych środków. Owczarzak postanowił udowodnić swoją niewinność za pomocą wariografu.

W tym artykule dowiesz się o:

Michał Owczarzak to popularny polski kulturysta i członek ekipy "Warszawski Koks", która bije rekordy popularności w mediach społecznościowych. Jego imponująca sylwetka była przyczyną sporów internautów. Wielu z nich zarzucało "Owcy", że wspomagał się niedozwolonymi środkami.

Sam kulturysta postanowił rozwiać wątpliwości i poddał się badaniu wariografem. - To nie jest sport, a bardziej konkurs. W kulturystyce najbardziej lubię efekt końcowy, do jakiego stanu człowiek może się doprowadzić. Byłem ciekawy, co mogę zrobić ze sobą bez ingerencji zewnętrznej. To mi się podobało. Dlatego nie zdecydowałem się wziąć tych środków. Chciałem to wszystko zrobić sam - tłumaczył Owczarzak przed rozpoczęciem badania.

Prowadzący badanie w trakcie jednego testu dwukrotnie zadał Owczarzakowi następujące pytania:
Czy kiedykolwiek świadomie stosował pan środki odwadniające organizm?
Czy podczas ćwiczeń kulturystycznych stosował pan jakieś środki dopingujące?
Czy kiedykolwiek stosował pan sterydy anaboliczne?
Czy ukrywa pan informacje dotyczące stosowania środków dopingujących?

Kulturysta najpierw miał kłamać, a po kilku sekundach udzielać prawidłowej odpowiedzi. Test wypadł pozytywnie i potwierdził, że Owczarzak nie stosował zakazanych środków dopingujących.

- W pytaniach, gdzie jest pan świadomy, że kłamie, widać reakcje w potliwości i ciśnieniu krwi. W tych, gdzie mówi pan prawdę, nie ma reakcji. To oznacza, że odpowiadał pan zgodnie z prawdą. Kolejne testy, które wykonaliśmy, potwierdzają to, że uwaga skoncentrowana była na pytaniach, gdzie trzeba było kłamać. Wynik jest pozytywny - przyznała osoba prowadząca badanie.

Michał Owczarzak udowodnił, że nie wspomagał się nigdy sterydami. Nie jest jednak tajemnicą, że środki anaboliczne są problemem kulturystyki. Słynny Rich Piana otwarcie przyznawał się do stosowania "koksów". Pod koniec sierpnia Amerykanin zmarł w wieku zaledwie 46 lat - doznał udaru mózgu, który mógł być spowodowany zażywaniem sterydów.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Karolina Kowalkiewicz przegrała z Mamutem
[color=#000000]

[/color]

Komentarze (14)
diplodok
26.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sterydów nie musi brać, wystarczą prohormony. Zdrowsze, bez efektów ubocznych, bezpieczniejsze. I łatwiej je dostać, ale też nie wszędzie. Z Warrior Labs najlepsze i sprawdzone, ale ciężko je w Czytaj całość
avatar
mautek
20.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ciekawe która firma sponsoruje te badania hehe ale spoko niedługo się przekonamy!!! 
avatar
TomoKatanA
20.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Rich Piana! 
avatar
anunaki
20.11.2017
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Udowodnił?? hehe, przecież nawet sąd nie bierze badania jako dowód bo wystarczy wcześniej potrenować z wariografem i wszystko wyjdzie tak jak chcemy 
avatar
Różowa Góra
20.11.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Żależy co on rozumie poprzez sterydy albo doping ? dla jednych testosteron albo epo są dopiero wstępem i nie uważają tego za dopingu, prawda jest taka że w obecnym sporcie każdy bierze, trzeba Czytaj całość