W sobotę Wojciech Nowicki sięgnął po srebrny medal lekkoatletycznych mistrzostw świata w rzucie młotem. Mistrz olimpijski z Tokio tym razem musiał uznać wyższość Pawła Fajdka, który mistrzem świata został po raz piąty z rzędu.
Wydawało się, że kolejną odsłonę rywalizacji Fajdka z Nowickim zobaczymy na lekkoatletycznych mistrzostwach Europy. Te rozpoczną się 11 sierpnia w Monachium. Okazuje się jednak, że Nowicki nie pojedzie na tę imprezę.
- Podjęliśmy wspólnie z trenerką decyzję, że potrzebuję odpoczynku, pobytu przez dłuższy czas w domu z rodziną. Ostatni sezon, ale też rok olimpijski był dla mnie bardzo intensywny. To wszystko kosztowało mnie bardzo dużo sił i energii. Potrzebuję odpoczynku, regeneracji i złapania świeżości, aby dobrze przygotować się na dwie kolejne duże imprezy - przyznał w rozmowie z portalem sport.interia.pl.
To nie oznacza jeszcze dla Nowickiego końca sezonu. Młociarz zapowiedział, że weźmie udział w Diamentowej Lidze w Chorzowie, a także na mityngu w Budapeszcie.
Czytaj także:
- MŚ. Zabrakło niewiele! Damian Czykier otarł się o medal
- Ogromny sukces Polaka na mistrzostwach świata
ZOBACZ WIDEO: #dziejewsporcie: tak wyglądają wakacje reprezentanta Polski