Piorunujący początek Polki. W eliminacjach otarła się o życiówkę
Iga Baumgart-Witan z pewnym awansem do półfinału biegu na 400 metrów na ME w lekkoatletyce. Reprezentantka Polski kontrolowała przebieg swojej eliminacji i pewnie zwyciężyła. Otarła się przy okazji o swoją życiówkę.
Aby uzyskać awans do półfinału, Baumgart-Witan musiała zająć jedno z trzech pierwszych miejsc w swoim biegu bądź uzyskać jeden z trzech najlepszych czasów.
33-letnia zawodniczka była faworytką swojej eliminacji - legitymowała się zarówno najlepszym rekordem życiowym (51,02 s), jak i wynikiem w tym sezonie (51,33 s).
Baumgart-Witan ruszyła bardzo mocno. W momencie gdy zawodniczki wybiegały na ostatnią prostą, znajdowała się tuż obok reprezentantki Francji Amandine Brossier.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tenisistka rozczuliła fanów. Pokazała wyjątkowy treningPrzez kilkadziesiąt metrów biegły ramię w ramię, ale pod koniec dystansu Polka jeszcze przyśpieszyła i zwyciężyła. Uzyskała czas 51,09 s, czym zbliżyła się do swojego rekordu życiowego.
To świetny prognostyk w kontekście walki o medale. Tym bardziej, że Iga Baumgart-Witan pobiegła najszybciej spośród wszystkich uczestniczek eliminacji. Półfinał z udziałem Polki zaplanowano na wtorek, 16 sierpnia o godz. 13:00.
Czytaj także:
- "Nie została dopuszczona". Ogromne zamieszanie wokół Bukowieckiego
- Polak tłumaczy się z ostatniej porażki. Zdradził, co działo się na treningach