"Jak ja was nienawidzę". Rosjanie zabili jej mamę

Instagram / Na zdjęciu: Kateryna Tabasznyk
Instagram / Na zdjęciu: Kateryna Tabasznyk

"Rosyjski pokój zabrał życie mojej mamy" - napisała w mediach społecznościowych Kataryna Tabysznych. Mama lekkoatletki zginęła podczas rosyjskiego nalotu na Charków.

W tym artykule dowiesz się o:

Kateryna Tabasznyk specjalizuje się w skoku wzwyż. Swój największy sukces wywalczyła w 2013 roku, kiedy we włoskim Rieti została mistrzynią Europy juniorek. W rywalizacji seniorskiej najwyżej była czwarta na HME w Glasgow (2019).

28-letnia zawodniczka przeżyła ostatnio ogromną tragedię, o czym poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych.

W wyniku wieczornego nalotu, jaki w środę Rosjanie przeprowadzili w Charkowie, zginęła mama sportsmenki. "Moja mamusia, bardzo cię kocham" - napisała na Instastories.

"Rosyjski pokój odebrał życie mojej mamie. Straciłam dom i całe życie" - dodała w kolejnym wpisie.

Pokazała także skalę zniszczeń. Jej dom rodzinny obrócony został w pył. "Jak ja was nienawidzę" - skierowała do Rosjan.

Przypomnijmy, że nieuzasadniona inwazja Rosji na Ukrainę trwa już blisko pół roku (od 24 lutego). Każdego dnia w Ukrainie giną dziesiątki osób, w tym ludność cywilna.

Wpis Kataryny Tabasznyk (za: Instastories)
Wpis Kataryny Tabasznyk (za: Instastories)

Czytaj także:
Ukrainka pokazała zdjęcia Niemkom. ''Płakały''
- Uciekli przed wojną z Ukrainy. Wynajmują apartament za ogromne pieniądze

Źródło artykułu: