Polki stoczyły ciężką walkę. Złota nie obroniły, ale mamy medal!

PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu od lewej: Natalia Kaczmarek i Justyna Święty-Ersetić
PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu od lewej: Natalia Kaczmarek i Justyna Święty-Ersetić

Natalia Kaczmarek ruszyła na ostatnią zmianę na czwartej pozycji. W końcówce świetnie finiszowała i przedarła się na drugie miejsce. Polki nie obroniły tytułu, ale wyjadą z ME w lekkoatletyce ze srebrem!

To był najbardziej wyczekiwany przez polskich kibiców finał podczas szóstego dnia mistrzostw. "Aniołki Matusińskiego" przystępowały do obrony mistrzowskiego tytułu sprzed czterech lat.

Wówczas złoto Biało-Czerwone wywalczyły w dramatycznych okolicznościach. Pomiędzy biegiem indywidualnym a sztafetą było zaledwie 90 minut przerwy. W obu tych biegach najlepsza była Justyna Święty-Ersetic.

Podczas tegorocznych mistrzostw świata polski zespół dopadły problemy i wewnętrzne konflikty. Efektem był brak awansu do finału. W Monachium udało się poprawić sytuację i awansować do czołowej ósemki.

Biorąc pod uwagę wyniki osiągane w tym sezonie, Polki miały czwarty czas - lepsze rezultaty wywalczyły już w tym roku Brytyjki, Belgijki oraz Holenderki z fenomenalną Femke Bol.

Decyzją sztabu na pierwszej i ostatniej zmianie pojawiły się liderki - Anna Kiełbasińska i Natalia Kaczmarek. Brązowa medalistka biegu indywidualnego mocno ruszyła i Biało-Czerwone znalazły się w czołówce.

Później Iga Baumgart-Witan i Justyna Święty-Ersetic trzymały się na czwartej pozycji. Na tej lokacie pałeczkę przejęła Kaczmarek.

Wicemistrzyni Europy zaatakowała na ostatniej prostej. Wyprzedziła reprezentantki Wielkiej Brytanii i Belgii i rzutem na taśmę wydarła srebro!

Zwyciężyły Holenderki, które do triumfu poprowadziła niesamowita Femke Bol. Dla 22-latki to trzecie złoto w Monachium. Do tej pory wygrywała w biegach indywidualnych na 400 metrów (dystans płaski i przez płotki).

To już 11. medal dla Polski podczas ME w Berlinie. Biało-Czerwoni wywalczyli 2 złote, 5 srebrnych i 4 brązowych krążków.

Czytaj także:
- Wielki sukces Anny Wielgosz. "Myślałam o zakończeniu kariery"
- Kolejna Polka w półfinale. Klaudia Wojtunik mocno finiszowała

ZOBACZ WIDEO: Na ten dzień czekaliśmy. Tylko spójrz, co zrobiła Anita Włodarczyk

Komentarze (32)
avatar
Bodek701
22.08.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oficjalne międzyczasy: Kiełbasińska 51.1, Baumgart-Witan 50.6, Święty-Ersetic 50.67, Kaczmarek 49.28. Brawa dla trenera Matusińskiego! Wielkie uznanie dla zawodniczek, którym zależało na sukces Czytaj całość
avatar
julian250
22.08.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czarne diabełki Lewandowskiego przebiły aniołki Matusińskiego. Dzieki większemu zaangazowaniu Kiełbasinskiej w sklad diabełków 
avatar
julian250
22.08.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kielbada pokaxala ,ze ja nie interesuje sztafeta 4x400m. Slabo pobiegla A w nastepnym dniu genialnie 4x100m 
avatar
julian250
22.08.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Święty i Martusinski do wyminy. 
avatar
Olek II
21.08.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja bym spojrzał na sprawę z innej strony. To Holenderki zrobiły niesamowity progres.