Jeszcze przed startem biegu finałowego na 800 metrów kobiety wydawało się, że obecność Anny Wielgosz w tej stawce jest dla niej już ogromnym sukcesem. Jednak czas pokazał, że Polce to nie wystarczyło i dzielnie walczyła o medal.
Już od pierwszych metrów zawodniczki ruszyły bardzo mocnym tempem. Pierwsze 600 metrów układało się w taki sposób, iż ciężko było oczekiwać medalu od Anny Wielgosz. Polka była schowana za plecami faworytem i znajdowała się na 6-7 pozycji.
To jednak była tylko cisza przed burzą. Końcówka tej finałowej rywalizacji to już popis w jej wykonaniu. Wielgosz przeszła na nieco na zewnętrzną i przeprowadziła tam niesamowity atak.
Polka mijała kolejne rywalki i przedarła się na medalową pozycję. Na ostatnich metrach jeszcze atakowała ją rozpędzona Lore Hoffmann. Wielgosz jednak wytrzymała szaleńczą końcówkę i odparła atak rywalki. To po prostu trzeba zobaczyć.
Ostatecznie najlepsza okazała się Keely Hodgkinson (1:59.04 min.), a druga byłą Renelle Lamote (1:59.49 min.). Anna Wielgosz wydarła natomiast brąz (1:59.87 min.). Czwartą Hoffmann wyprzedziła o zaledwie 0,05 s.
Anna Wielgosz i jej start na 800 metrów zakończony brązowym medalem #monachium2022
— TVP SPORT (@sport_tvppl) August 20, 2022
Bardzo przepraszamy za kłopoty techniczne, przez które nie można było obejrzeć biegu z polskim komentarzem. pic.twitter.com/lD3XtdbFFf
Zobacz także: Szczere wyznanie polskiej medalistki
Zobacz także: Ostre słowa Pawła Fajdka
ZOBACZ WIDEO: Na ten dzień czekaliśmy. Tylko spójrz, co zrobiła Anita Włodarczyk