Sensacyjna decyzja Ewy Swobody?

Finał sztafety kobiet 4x100 m na ME 2024 w Rzymie może odbyć się bez Ewy Swobody! Jak poinformował we wtorek (11 czerwca) na portalu X dziennikarz Aleksander Dzięciołowski, 26-letnia sprinterka prawdopodobnie nie weźmie udziału w biegu finałowym.

"Ewa Swoboda: Finał sztafety raczej beze mnie. Jestem zmęczona. W rozmowie z Szymonem Borczuchem" - napisał Dzięciołowski na X.

"Nie wiem, kto wymyślił dekorację 100 metrów o 23:20, gdzie jeszcze trzeba wrócić do hotelu. Zobaczymy, jak będzie jutro. Nie czuję się zbyt dobrze. Albo odpuszczę bieg, bo nie będę ryzykować zdrowiem, albo wstanę i jeśli będę w pełni sił, to pobiegnę" - skomentowała Swoboda, cytowana przez profil PZLA.

Polki w składzie Kryscina Cimanouska, Monika Romaszko, Magdalena Stefanowicz i Swoboda (Biało-Czerwone bronią tytułu wicemistrzyń Europy z 2022 r.) awansowały do finału z ósmym czasem (43.15 s), wyprzedzając Włoszki o zaledwie 13 setnych sekundy (więcej TUTAJ).

ZOBACZ WIDEO: Zachwyty nad urodą Joanny Jóźwik. "Moje osiągnięcia są sprawą drugorzędną?"

Najlepszy wynik kwalifikacji uzyskały Brytyjki (42.25 s). Finał sztafety 4x100 m kobiet w Rzymie odbędzie się w środowy wieczór (12 czerwca).

Swoboda w niedzielę (9 czerwca) została wicemistrzynią Starego Kontynentu w biegu na 100 m.

- Jestem zadowolona. Przed półfinałem było dużo gorzej. Myślałam, że będę wymiotować. Wszystko we mnie buzowało. Dopiero o 18:30 przyjechałam na stadion, a ja wstałam o 9:00. To cały dzień siedzenia. Cieszę się jednak, że to było tak późno, a nie wcześniej. Bo wcześniej bym na pewno zemdlała - mówiła po zdobyciu srebrnego medalu ME Rzym 2024 na Stadio Olimpico.

Zobacz:
Finisz na żyletki! Tak Swoboda zdobyła srebro ME [WIDEO]