W niedzielne (4 sierpnia) przedpołudnie Alicja Konieczek stanęła do rywalizacji w biegu eliminacyjnym na 3000 metrów z przeszkodami. Warunkiem awansu do finału igrzysk olimpijskich było znalezienie się w pierwszej piątce.
Na ostatnim okrążeniu pięć zawodniczek oderwało się od grupy, a wśród uciekających była właśnie nasza reprezentantka. Konieczek finiszowała na czwartej pozycji, dzięki czemu mogła cieszyć się z awansu do finału.
To jednak nie jedyny sukces, jaki w tym biegu udało się jej osiągnąć. 29-letnia biegaczka ustanowiła nowy rekord kraju. By to zrobić, Polka na ostatnich metrach nie odpuściła ani na moment.
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Ten obrazek z Paryża zapadnie mu w pamięci. "Ikoniczne"
Konieczek z czasem 9:16,51 ustanowiła nowy rekord Polski w tej konkurencji (relacja z tego biegu dostępna jest pod TYM LINKIEM). Do tej pory należał on do Wioletty Janowskiej i przetrwał 18 lat.
- Tak jest! Rekord Polski i finał olimpijski! Dwa w jednym. Znakomita postawa - emocjonował się komentator Eurosportu, Marek Rudziński (wideo z ostatnich metrów możesz zobaczyć na końcu artykułu).
Finał olimpijski w biegu na 3000 metrów z przeszkodami, w którym wystąpi Konieczek, zaplanowano na wtorek, 6 sierpnia.
Zobacz także:
Skandaliczne wieści z igrzysk. "Manipulacje"