Niewiarygodny dzień Polaków! Biało-Czerwoni prowadzą w klasyfikacji medalowej

PAP / PAP/Adam Warżawa
PAP / PAP/Adam Warżawa

Rewelacyjnie spisali się w sobotę reprezentanci Polski, którzy tylko w tym dniu powiększyli swój dorobek aż o pięć medali! Tym samym Biało-Czerwoni umocnili się na prowadzeniu w klasyfikacji medalowej halowych mistrzostw Europy.

Nasi reprezentanci już pierwszego dnia zmagań, czyli w piątek, zaprezentowali znakomitą formę. Piotr Lisek zgarnął przecież złoto, a Paweł Wojciechowski brąz w konkursie skoku o tyczce mężczyzn.

To był jednak dopiero początek. W sobotę odbyło się więcej finałów, bo dziesięć, w większości z nich wzięli udział Biało-Czerwoni. I znacząco powiększyli nasz dorobek.

Złote medale wywalczyli bowiem Konrad Bukowiecki w pchnięciu kulą (zarazem ustanowił nowy halowy rekord Polski i osiągnął najlepszy wynik w tym roku na świecie) i Marcin Lewandowski w biegu na 1500 metrów. Nasz średniodystansowiec pobiegł mądrze i nie dał żadnych szans konkurentom.

Srebro w biegu na 400 metrów wywalczył Rafał Omelko, a swój wkład miały również panie - Sofia Ennaoui zajęła trzecie miejsce w biegu na 1500 metrów, a Justyna Święty - po kapitalnym finiszu - trzecie w biegu na 400 metrów.

ZOBACZ WIDEO: Oktawia Nowacka: kibice Legii bardzo mnie zaskoczyli. Byłam w szoku

Ogółem Polacy po dwóch dniach zmagań mają już na swoim koncie siedem medali, czyli tyle, ile zgarnęli dwa lata temu na halowych mistrzostwach Europy w Pradze. A to przecież jeszcze nie koniec rywalizacji w Belgradzie.

Co więcej, Biało-Czerwoni prezentują się tak fenomenalnie, że nadal są na czele klasyfikacji medalowej! Nasi lekkoatleci uzbierali - najwięcej - siedem medali, z czego aż trzy złote. Tyle samo złotych krążków mają Brytyjczycy, ale ogółem ich dorobek jest uboższy.

Przypomnijmy, że Polacy wyśmienicie wypadli w ubiegłym roku na mistrzostwach Europy w Amsterdamie. Wówczas, na stadionie, Polacy okazali się najlepsi, gromadząc 12 medali, w tym aż 6 złotych.

Tabela medalowa:

MiejsceKrajZłoteSrebrneBrązoweSuma
1. Polska 3 1 3 7
2. Wielka Brytania 3 0 0 3
3. Niemcy 2 2 2 6
4. Czechy 1 2 2 5
5. Grecja 1 1 1 3
6. Francja 1 1 0 2
Źródło artykułu: