Duesseldorf: Adam Kszczot z minimum na MŚ. Fenomenalny wynik w konkursie kulomiotów
Adam Kszczot, jako czternasty z Polaków, zapewnił sobie miejsce w samolocie do Birmingham. Wygrał prestiżowy mityng w Duesseldorfie i wypełnił minimum na marcowe halowe MŚ. Wśród kulomiotów zadziwił Czech Tomas Stanek. Konrad Bukowiecki był trzeci.
Kszczot pokonał 800 metrów w najlepszym czasie i nieznacznie, o 0,05 s, wyprzedził zwycięzcę drugiego biegu Kenijczyka Nicholasa Kipkoecha.
Świat lekkiej atletyki znowu zaszokował Czech Tomas Stanek. Lider światowych tabel pchnął kulę na 22,17 m. To niebotyczny wynik, daje mu siódme miejsce w tabeli wszech czasów w hali. Spośród Europejczyków dalej pchali tylko Ulf Timmermann i Werner Guenthor.
Sporo do Czecha stracił Konrad Bukowiecki. W tym sezonie Polak uzyskał już 21 metrów i wypełnił minimum. W Duesseldorfie był trzeci z rezultatem 20,73 m. Pokonał go jeszcze Chorwat Stipe Zunić, który pobił rekord życiowy (21,13 m).
ZOBACZ WIDEO Liczymy medalowe szanse Polaków w Pjongczangu. "Skoczkowie mogą wywalczyć nawet cztery krążki"