Anita Włodarczyk ucina spekulacje. "Nie wystartuję w Chorzowie"

Getty Images / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: Anita Włodarczyk
Getty Images / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: Anita Włodarczyk

Anita Włodarczyk nie wystartuje w Memoriale Kamili Skolimowskiej na Stadionie Śląskim w Chorzowie. "Żadne formy nacisku, perswazji a nawet próby szantażu nie będą miały wpływu na zmianę mojej decyzji" - pisze dwukrotna mistrzyni olimpijska.

W tym artykule dowiesz się o:

32-latka to, że do Chorzowa się nie wybiera, sygnalizowała już w poniedziałek Polskiej Agencji Prasowej. Jej słowa nie ugasiły jednak ognia spekulacji, więc teraz Włodarczyk za pośrednictwem Twittera zdecydowanie ucięła temat.

"Oświadczam, że nie wystartuję w Memoriale K. Skolimowskiej w Chorzowie. Podjęcie takiej decyzji było dla mnie bardzo trudne. Kamila zostanie w moim sercu. Żadne formy nacisku, perswazji a nawet próby szantażu nie będą miały wpływu na zmianę mojej decyzji" - czytamy.

"On albo ja"

Deklaracja młociarki to efekt afery, która w ostatnich dniach rozgrzała światek polskiej lekkiej atletyki. Zaczął ją kulomiot Konrad Bukowiecki, który za pośrednictwem instastories podzielił się z kibicami zaproszeniem na Festiwal Rzutów w Cetniewie, zasłaniając wizerunek Włodarczyk. Mistrzyni olimpijska uznała to za brak szacunku i obrazę dla Kamili, patronki mityngu. Powiedziała organizatorom: "on albo ja". I zrezygnowała ze startu w zawodach.

ZOBACZ WIDEO Anita Włodarczyk w tempie żółwia. "Wierzę, że wrócę na swój poziom"

- Nie chciałem atakować Kamili, w żadnym wypadku nie było to moją intencją - zapewniał nas Bukowiecki. A Włodarczyk w rozmowie z PAP-em wyjaśniała: - Ta sytuacja mnie zabolała. Faktycznie postawiłam organizatorom ultimatum. Chodziło przede wszystkim o pielęgnację pamięci Skolimowskiej.

Memoriał bez gwiazdy

Decyzja młociarki to dla memoriału spora strata. Włodarczyk zawsze była jego największą gwiazdą, dwa lata temu na Stadionie Narodowym przy pękających w szwach trybunach poprawiła rekord świata. Teraz zawody 22 sierpnia ugości Stadion Śląski, kreowany na nowy dom polskiej lekkiej atletyki.

Organizatorem Festiwalu Rzutów w Cetniewie oraz chorzowskiego memoriału jest Fundacja Kamili Skolimowskiej. Czyli przede wszystkim ojciec Kamili Robert oraz menadżer Włodarczyk Marcin Rosengarten.

Kraj podzielony

Kiedy w poniedziałek zapytaliśmy czytelników WP SportoweFakty, czy Włodarczyk po poście Bukowieckiego słusznie postawiła organizatorom ultimatum i zrezygnowała z wyjazdu do Cetniewa, zdania były podzielone. Dokładnie połowa z 22 tysięcy głosujących poparła młociarkę.

Na nasze wtorkowe pytanie o to, "czy dwukrotna mistrzyni olimpijska jest dla młodych sportowców dobrym wzorem do naśladowania", 38 proc. z 7 tysięcy głosujących odpowiedziało: "tak". Reszta była na "nie".

Autor na Twitterze:

Komentarze (72)
...tadeushek...
13.07.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Rzut młotem kobiet to wyjątkowo wyczerpująca konkurencja. 
avatar
Tomasz Kott
11.07.2018
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
i o co ten foch/histeria? trzeba byc niezrownowazonym emocjonalnie zeby tak reagowac na takei pierdoly 
avatar
Jolantaniela
11.07.2018
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Przecież robi wyniki dla siebie i kasy, gdyby nie "rękawica" Skolimowskiej, połowa ludzi przestałaby ją oglądać, dla mnie ta "gwiazdeczka" już zgasła 
avatar
xman2200
11.07.2018
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
Jakie to przykre. Memoriał upamiętniający wspaniałą sportsmenkę Kamile Skolimowską stał się polem do wojenki między gwiazdeczkami. Tak sie szanuje pamięć śp. Kamili. WSTYD 
avatar
StGforever To moja drużyna
11.07.2018
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Anita gwiazdorzy jak Lewandowski...owszem jest wielka, ale sa też inni, a Ona nie akceptuje nikogo...
Oczywiście ten plakat to przegięcie, ale gdyby chciała pokazałaby swoja wielkość, a tak kop
Czytaj całość