Swoboda do rywalizacji w ME Berlin 2018 przystępowała z nadziejami na dobry wynik po tym, jak w lipcowych mistrzostwach Polski wywalczyła złoty medal z najlepszym czasem w karierze (11,12 sek.). Jednakże Polka była też pełna obaw po niezbyt udanym starcie w Pucharze Świata w Londynie (5. miejsce; 11,28 sek.).
Reprezentantka Polski mocno rozpoczęła swój pierwszy bieg w berlińskim czempionacie Starego Kontynentu i prowadziła mniej więcej przez 80 metrów.
Dopiero na finiszu polską sprinterkę wyprzedziła urodzona w Ghanie, a występująca w barwach Niemiec Lisa Marie Kwayie, która uzyskała czas 11,30 sek. Tym samym Niemka okazała się lepsza od Ewy Swobody o 0,03 sek. Natomiast trzecią lokatę wywalczyła Holenderka Naomi Sedney (11,45 sek.). Należy podkreślić, że był to najszybszy bieg w kwalifikacjach.
Wtorkowe półfinały biegu na 100 m kobiet wystartują o godzinie 19:05.
ZOBACZ WIDEO Szlak na K2 naznaczony śmiercią. Andrzej Bargiel: Musiałem wspiąć się na wyżyny