Sofia Ennaoui idzie do wojska. Chce dostać się na etat

Newspix / Paweł Andrachiewicz / Na zdjęciu: Sofia Ennaoui
Newspix / Paweł Andrachiewicz / Na zdjęciu: Sofia Ennaoui

- To był mój życiowy sezon - mówi wicemistrzyni Europy w biegu na 1500 metrów Sofia Ennaoui. Polka na Pucharze Kontynentalnym w Ostrawie zakończyła poważne starty, ale przed nią nowe wyzwanie. 23-latka idzie w kamasze.

W tym artykule dowiesz się o:

- Chcę się dostać na etat sportowy do wojska - wyjaśnia nasza biegaczka. - W związku z tym czeka mnie kilkudniowe przeszkolenie w Mrzeżynie. Pobudka o 5:30, marsz, zajęcia, testy, egzaminy... Cały dzień na nogach. W Ostrawie opowiedział nam o tym Michał Rozmys, który przyjechał na zawody dzięki przepustce. Chłopaki, wiadomo: cwaniakowali. A nas, dziewczyny, trochę przeraził - przyznaje ze śmiechem.

Ennaoui w kamasze pójdzie dopiero za kilka tygodni, na razie czekają ją zasłużone wakacje. W sobotę Polka zajęła siódme miejsce na Pucharze Kontynentalnym w Ostrawie.

- Nie ukrywajmy: każdy w Polsce szykuje szczyt formy na imprezę docelową. Dla mnie były nią mistrzostwa Europy. Później udało mi się jeszcze przez 2-3 tygodnie dyspozycję utrzymać. Byłam wysoko w finale Diamentowej Ligi, fajnie pobiegłam na Memoriale Skolimowskiej. Generalnie to był mój życiowy sezon. Kończę go z czystym sumieniem. Jestem przeszczęśliwa - mówi nasza biegaczka.

Kluczem do sukcesu okazała się rezygnacja z sezonu halowego. To był odpoczynek, którego Ennaoui potrzebowała.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Neymar z Mogilna. Jego "symulkę" nagrały kamery

- Uznaliśmy z trenerem, że wyjdzie mi to na zdrowie i wcześniejsza rezygnacja z hali okazała się strzałem w dziesiątkę. Byłam przemęczona, mój organizm nie mógł wejść w pełny trening. Odpoczynek wyszedł na zdrowie i zaprocentował na stadionie - wyjaśnia Polka.

Teraz Ennaoui ma wolne, 22 września pobiegnie jeszcze dla zabawy w mityngu Lekkoatletyczna Perła Ostródy. Przeszkolenie wojskowe czeka ją w połowie października. Prosto z Mrzeżyna młoda zawodniczka wybierze się na galę "Złote Kolce". A później wróci do pracy z myślą o przyszłorocznych mistrzostwach świata w Dosze, gdzie celuje w finał.

Komentarze (7)
bella1960
13.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
No proszę armia jak za prl-u staje się przechowalnią dla dekowników. Po co zapieprzać za 1500 stypendium sportowego jak można zgarnąć 3 koła i jeszcze wypracować sobie emkę kosztem kolegów, kt Czytaj całość
avatar
maybach dla bidula
12.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
kilkudniowe przeszkolenie i zostane zołnerką pełną gębą - jaja jak berety. Wojsko to teraz to towarzystwo wzajemnej adoracji. TW maciar zepsuł to na maxa. 
avatar
yes
12.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kiedyś do wojska wzywali, jednak etaty wojskowe i kluby sportowe nie były wyjątkami.
Były też kluby milicyjne - dobierano się ostatnio do byłych sportowców na etatach milicyjnych oraz ich emery
Czytaj całość
avatar
ggdd
11.09.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
No i super.
Zamiast czołgami i śmigłowcami, to sowietów pokonamy kompaniami sportowymi. 
avatar
Pan wszystkich Panów
11.09.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dla zabawy to Ona sobie zaprawy będzie biegać;)