Start
Lekkoatletyka
Diamond League
Diamentowa Liga: niesamowity występ Daniela Stahla. Niezły początek sezonu Piotra Małachowskiego

Diamentowa Liga: niesamowity występ Daniela Stahla. Niezły początek sezonu Piotra Małachowskiego

Wygląda na to, że w rzucie dyskiem na wiele lat zapanuje Daniel Stahl. Szwed zdeklasował rywali w inauguracyjnych zawodach Diamentowej Ligi w Doha i poprawił przy okazji rekord zmagań. Piotr Małachowski był szósty.

Marcin Górczyński 03 Maja 2019, 18:58

PAP/EPA / Kay Nietfeld / Na zdjęciu: Daniel Stahl

Joanna Mazur ucięła spekulacje. Pieniądze ze zbiórek przeznaczy na przygotowania do igrzysk

26-letni Daniel Stahl może pochwalić się rekordem życiowym ponad 71 metrów, ale na mistrzostwach światach i Europy nieco brakowało mu do złotego medalu. Sezon 2019 rozpoczął od bardzo efektownego występu i wysłał znak, że najbliższe miesiące mogą należeć do niego - aż trzykrotnie przekroczył 70 metrów, a wynik 70,56 m to rekord Diamentowej Ligi. Poprzedni należał do Piotra Małachowskiego.

ZOBACZ: Trybunał Apelacyjny odrzucił odwołanie Semenyi

Szwed nie dał rywalom szans, każdy z jego rzutów dałby mu zdecydowane zwycięstwo. Drugi był Austriak Lukas Weisshaidinger (66,90 m). Piotr Małachowski, od niedawna podopieczny swojego byłego rywala Gerda Kantera, zajął szóstą lokatę z niezłym rezultatem 64,45 m.

ZOBACZ: Znana tenisistki krytykuje decyzję ws. Semenyi

W konkursie skoku o tyczce nie zachwycił Piotr Lisek. Wicemistrz świata 2017 był czwarty z przeciętnym wynikiem 5,46 m (strącił 5,61 m).

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa" #9: Awantura po meczu Lechii z Legią. To już wojna polsko-polska! [cały odcinek]

Polub SportoweFakty na Facebooku

Tweetnij

Skomentuj 2

Zgłoś błąd

WP SportoweFakty

Polecane

Komentarze (2)

yes 03-05 19:24 Zgłoś komentarz

Uważam, że wynik (dzisiaj) Małachowskiego jest co najwyżej średni...

1 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
Królowa Śniegu 03-05 19:06 Zgłoś komentarz

Niesamowity wynik Szweda, od kilku dobrych lat nikt nie rzucił w trakcie jednego konkursu dwukrotnie ponad 70 metrów. Zaskoczył też powtarzalnością. Prawdopodobnie nadchodzi era tego
Czytaj całość
zawodnika w rzucie dyskiem. A Piotr? Chyba jego czas minął. Miał swoją wielką szansę w Rio, kiedy to poziom na świecie nie był najwyższy. Skończyło się srebrnym medalem. Można naprawdę żałować tego konkursu. Teraz poziom jest naprawdę wysoki i nawet zbliżenie się do dość wysokiej formy i rzucanie 65-66 metrów nie powinno dać medalu w Tokio. Nie chce mi się niestety wierzyć, by Małachowski doszedł jeszcze do formy na miarę 67-68 metrów. Ale oczywiście, może mu wyjść ten jeden rzut w Tokio czy też poziom konkursu może okazać się niższy.

2 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi

Lekkoatletyka Diamond League Skok o tyczce Rzut dyskiem Polska Piotr Małachowski Piotr Lisek

Chcesz poczytać więcej o sporcie i nie tylko? Przejdź na WP.pl