Lekkoatletyka. Maryna Arzamasowa surowo ukarana za doping. Czteroletnia dyskwalifikacja mistrzyni świata

Getty Images / Ian Walton / Na zdjęciu: Maryna Arzamasova
Getty Images / Ian Walton / Na zdjęciu: Maryna Arzamasova

Maryna Arzamasowa została zdyskwalifikowana na cztery lata. Mistrzynię świata ukarano za stosowanie dopingu. Do rywalizacji może powrócić w 2023 roku.

W tym artykule dowiesz się o:

Reprezentantka Białorusi w 2015 roku sięgnęła po mistrzostwo świata na 800 metrów. Wcześniej została najlepszą zawodniczką w Europie.

W sierpniu 2019 roku 32-latka została tymczasowo zawieszona, wobec czego nie pojawiła się na mistrzostwach świata w Dosze.

W jej organizmie wykryty został ligandrol. Jest to substancja, która działa m.in. na przyrost masy mięśniowej.

Marynę Arzamasową zdyskwalifikowano za to na cztery lata. Decyzję ogłosiło Athletics Integrity Unit (AIU) - organizacja powołana do życia m.in. w celu zwalczania dopingu.

Na poczet jej kary zaliczono dotychczasowe zawieszenie. Oznacza to, że będzie mogła wrócić do rywalizacji w 2023 roku. Będzie wtedy miała 35 lat.

Czytaj także:
- Koronawirus. Dramat nadziei polskiego maratonu. "Potrzebuję zebrać myśli"
- W końcu! Anita Włodarczyk znów w swoim żywiole. Czekała na to dziewięć miesięcy

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: LeBron James trenuje z córką

Komentarze (3)
avatar
Katon el Gordo
5.12.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Na Igrzyskach w Rio Arzamasowa była 7 (np. za Joanną Jóźwik). Widocznie pozazdrościła wyglądu (masy mięśniowej) „cierpiącym na hiperandrogenizm” Caster Semenya, Francine Niyonsaba, Margaret Wam Czytaj całość
avatar
yes
4.12.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Czy AIU ma coś wspólnego z Bańką?