HME Toruń 2021. Niezwykła walka o srebro w trójskoku. Adrian Świderski równo, ale bez sukcesu
Pasjonującą walkę o srebro stoczyli Alexis Copello i Max Hess. Ostatecznie górą był reprezentant Azerbejdżanu. Złoty medal dla Pedro Pablo Pichardo. Na ósmej pozycji zmagania ukończył Adrian Świderski.
Długo był jedynym zawodnikiem, który przekroczył granicę 17 metrów. Warto dodać, że sztuki tej dokonał we wszystkich swoich próbach.
W ostatniej kolejce odpalił Max Hess. Niemiec skokiem na 17,01 m wyprzedził drugiego Alexisa Copello. Reprezentant Azerbejdżanu miał jedyną szansę, aby wrócić na drugie miejsce. Uzyskał 17,04 m i to ostatecznie zgarnął srebro.
Na ósmej pozycji sklasyfikowany został jedyny Polak w stawce Adrian Świderski. Skakał równo, ale niewystarczająco daleko - jego najlepszy wynik to 16,36 m. Do szóstego Jespera Hellstroema zabrakło mu zaledwie 9 cm.
- Nie skakało mi się zbyt dobrze. Na rozgrzewce czułem się ciężko. Musiałem oddać kilka próbnych skoków, żeby się wczuć w konkurs. Nie czułem się dobrze na rozbiegu. Nie ukrywam, że czwórka była do osiągnięcia - powiedział Adrian Świderski w rozmowie z TVP Sport.
Czytaj także:
- Fatalne wieści. Koronawirus w polskiej sztafecie! Co z finałem?
- Brat Ingebrigtsena zaczepił Lewandowskiego. Krótka riposta