Decyzja ws. Jakuba Krzewiny odłożona w czasie

PAP / Na zdjęciu: Jakub Krzewina
PAP / Na zdjęciu: Jakub Krzewina

Dopiero 24 maja poznamy decyzję Polskiej Agencji Antydopingowej ws. Jakuba Krzewiny. Lekkoatlecie grozi dwuletnia dyskwalifikacja za naruszenie procedur.

W tym artykule dowiesz się o:

Wciąż nie jest jasna przyszłość Jakuba Krzewiny. 31-letniemu sprinterowi, specjalizującemu się na dystansie 400 metrów, grozi nawet dwuletnia dyskwalifikacja. Wszystko przez naruszenie przepisów kontroli antydopingowych.

Przypomnijmy: POLADA (Polska Agencja Antydopingowa) 30 kwietnia poinformowała, że Krzewina został tymczasowo zawieszony, ponieważ trzykrotnie nieprawidłowo podał miejsce pobytu w specjalnym systemie ADAMS (WIĘCEJ TUTAJ).

Rozprawa przed Panelem Dyscyplinarnym miała odbyć się 7 maja, jednak wkrótce przełożono ją na 18 maja. Jak przekazała nam POLADA, we wtorek Krzewina stawił się w Warszawie wraz ze swoim prawnikiem w celu złożenia wyjaśnień.

ZOBACZ WIDEO: Aleksander Matusiński o Justynie Święty-Ersetic: Podpowiadano mi, że są większe talenty niż ona

We wtorek nie podjęto jednak ostatecznej decyzji. Ma ona zapaść w najbliższy poniedziałek, 24 maja.

Jakub Krzewina to jeden z najszybszych polskich 400-metrowców ostatnich lat (rekord życiowy 45,11 s), największe sukcesy odnoszący w sztafecie. To on doprowadził Polskę do złota i rekordu świata (3:01,77 s) na Halowych Mistrzostwach Świata w Birmingham w 2018 roku.

W tej konkurencji ma także srebrny i brązowy medal mistrzostw Europy na otwartym stadionie (2014 i 2016) i srebro HME (2015).

Od lat jego kariera jest jednak stopowana przez kolejne kontuzje.

Komentarze (2)
avatar
jotwu
19.05.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trzykrotnie podał niewłaściwe miejsce pobytu.Co chciał ukryć? Unikał kontroli? 
avatar
yes
18.05.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Przy długiej dyskwalifikacji będzie mógł zakończyć karierę i kłopoty z kontuzjami mieć z głowy. Lekoatleci nie są wieczni - chodzi o wiek, zdrowie, formę, wyniki, osiągnięcia...