Polka jednak pojedzie na IO do Tokio! Niespodziewany zwrot akcji

Choć początkowo Adrianna Sułek była poza kadrą na igrzyska olimpijskie, to ostatecznie pojedzie do Tokio. Reprezentantka Polski skorzystała na wycofaniu się Szwajcarki.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
Adrianna Sułek Getty Images / Robert Broger/SEPA.Media / Na zdjęciu: Adrianna Sułek
Polka początkowo mogła mówić o rozczarowaniu. Choć Adrianna Sułek ma za sobą dobry start sezonu, to jednak nie wywalczyła kwalifikacji w rankingu olimpijskim. Wydawało się, że marzenia o starcie w igrzyskach polska wieloboistka będzie musiała odłożyć na kolejne lata.

Ostatecznie Sułek wystartuje w Tokio w siedmioboju. Wszystko za sprawą tego, że jedna ze Szwajcarek nie potwierdziła startu w igrzyskach olimpijskich w Japonii. Na tym skorzystała właśnie reprezentantka naszego kraju.

"Do Polskiego Związku Lekkiej Atletyki wpłynęło oficjalne pismo z World Athletics, zapraszające wieloboistkę bydgoskiego Zawiszy do startu w Tokio. Sułek zajmowała miejsce poza rankingiem, ale ze względu na brak potwierdzenia startu przez jedną ze Szwajcarek prawo występu zyskała Polka" - przekazał na swojej stronie PZLA.

ZOBACZ WIDEO: Adam Kszczot zdradził plany na przyszłość. "Wracamy do wielkiego sportu na całym świecie"

Sułek nie ukrywała radości z takiego obrotu sprawy. "Marzenie każdego sportowca, moje od najmłodszych lat właśnie się spełnia" - napisała na Facebooku i już przygotowuje się do startu w Tokio.

W obecnym sezonie Polka ustanowiła swój nowy rekord życiowy, który wynosi 6315, co jest piątym rezultatem w historii polskiej lekkoatletyki. W 2018 roku zdobyła brązowy medal mistrzostw świata juniorów.

Czytaj także:
Diamentowa Liga. Armand Duplantis z kolejnym rekordem. Piotr Lisek piąty
Robert Sobera najlepszy w Sopocie. Świetny wynik 15-latka

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×