Młoda Kenijka nie miała szans na dobry wynik w mistrzostwach świata juniorów. Zeddy Jesire Chongwo trenuje nie tylko skok wzwyż, ale i skok w dal. Startując w tej pierwszej dyscyplinie sprawiła, że mówi o niej cały świat. I to nie dlatego, że zdobyła medal. Mało tego, była ostatnia.
Chongwo wystartowała w kwalifikacjach do finału MŚJ. Zaliczyła tylko jedną wysokość - 1,64 m. Zrobiła to zresztą w dosyć archaicznym stylu. Dziś tak, jak Kenijka nie skacze już nikt.
Reprezentantka gospodarzy rozpędziła się, wyskoczyła, przybrała pozycję niczym z filmów o sztukach walki i przeskoczyła nad poprzeczką. Tak samo próbowała zaliczyć wysokość 1,69 m, ale ta sztuka już się jej nie udała.
Kenijka nie awansowała do finału. Sklasyfikowana została na ostatniej pozycji. W takim stylu skakano jednak w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku i wcześniej. Skok wzwyż zrewolucjonizował Dick Fosbury, który na igrzyskach w 1968 roku dzięki temu zdobył złoty medal.
It doesn't matter how, just get over the bar
— World Athletics (@WorldAthletics) August 21, 2021
So much talent at the #WorldAthleticsU20 championships pic.twitter.com/YL8kXZP2Aq
Czytaj także:
MŚJ. Polacy otarli się o medal. Zadecydowały centymetry
MŚJ. Znakomity bieg polskiej sztafety! Rekord Europy!
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: talent na bieżni i przed obiektywem! To jedna z najpiękniejszych polskich sportsmenek