Kamila Przybyła kończy karierę. "Psychicznie jestem na dnie..."

Instagram / Kamila Przybyła (Instagram) / Na zdjęciu: Kamila Przybyła
Instagram / Kamila Przybyła (Instagram) / Na zdjęciu: Kamila Przybyła

Kamila Przybyła, reprezentantka Polski w skoku o tyczce, za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformowała o zakończeniu kariery. Opublikowała szczery i mocny wpis.

W tym artykule dowiesz się o:

Ma dopiero 25 lat i jeszcze przez kilka kolejnych mogłaby z powodzeniem rywalizować o medale na krajowym, a może także i międzynarodowym poziomie. Problemy zdrowotne okazały się jednak nie do przezwyciężenia. W poniedziałek tyczkarka Kamila Przybyła ogłosiła zakończenie sportowej kariery.

Przybyła opublikowała mocny i szczery wpis w mediach społecznościowych, w którym tłumaczy powody swojej decyzji. Tyczkarka od początku roku zmagała się z problemami zdrowotnymi, odpuściła sezon halowy, poddała się operacji Achillesa, ale później pojawił się kolejny uraz - mięśnia czworogłowego. Choć zacisnęła zęby i postawiła sobie za cel kwalifikację olimpijską, kontuzje nie pozwoliły jej na spełnienie marzeń.

"Przed każdym treningiem i zawodami brałam po kilka tabletek przeciwbólowych. Na mistrzostwach Polski niestety ból był już tak silny, ze żadne tabletki nie pomagały. Bałam się odbić, bo z tyłu głowy wiedziałam, że mogę doznać jeszcze większej kontuzji. Przez te wszystkie lata walczyłam ze zdrowiem, bo przecież jestem fighterką. Za każdym razem gdy upadałam, zaciskałam zęby i się podnosiłam" - napisała na Instagramie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: świetna forma żony Kota. A zaledwie kilka miesięcy temu urodziła dziecko

A dalej ogłosiła koniec sportowej kariery. "Psychicznie jestem na dnie… Nie mam siły już dalej walczyć, dlatego podjęłam decyzje o zakończeniu swojej kariery sportowej. Wiem ze nie zrobiłam w sporcie wszystkiego na co mnie stać, ale zdrowie po prostu mi na to nie pozwala" - dodała.

Przybyła w 2015 roku zdobyła brązowy medal mistrzostw Europy Juniorów. W 2016 i 2017 roku wywalczyła tytuł wicemistrzyni Polski w skoku o tyczce, a w 2017 i 2018 roku, w hali, została mistrzynią kraju.

Czytaj także: 
Mistrzostwa świata juniorów udane dla Polaków. Tak dobrze nie było od blisko dwóch dekad
Diamentowa Liga. Trzecie miejsce Kamili Lićwinko. Świetny występ Jamajki

Źródło artykułu: