W miejscowości Kissimmee na Florydzie odbywały się niedawno zawody lekkoatletyczne dla szkół średnich. Pewnie nie mówiłby o nich cały świat, gdyby nie skandal w trakcie biegu na jedną milę.
Na 19-sekundowym filmie nakręconym przez jednego z kibiców widzimy lidera wyścigu, a także goniącego go zawodnika w czarnym stroju. Ten drugi nagle uderzył w twarz biegacza w białej koszulce, nokautując go.
Lider padł na bieżnię i nie był w stanie kontynuować rywalizacji. Dlaczego doszło do skandalu?
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niespodziewana scena na treningu Nadala. Co za gest!
Jak informuje portal tmz.com, zawodnik w czarnej koszulce nie startował w biegu na 1 milę. Świadkowie twierdzą, że podczas wcześniejszego okrążenia chłopak stał na bieżni, przeszkadzając liderowi, który krzyknął coś w jego kierunku.
Podczas kolejnego okrążenia znów wszedł na bieżnię, by przeszkodzić prowadzącemu. W odpowiedzi został przez niego odepchnięty. Później zaś wydarzyło się to, co możecie zobaczyć na poniższym filmie. Nagranie ma już ponad 3 mln wyświetleń!
Początkowo w amerykańskich mediach pojawiały się informacje o możliwości pociągnięcia sprawcy do odpowiedzialności karnej. Jednak portal tmz.com utrzymuje, że poszkodowany ostatecznie nie zgłosił sprawy na policję.
High school track race fight club pic.twitter.com/0nbDRz5Iur
— Baseball Fight Club (@mlb_fights) March 29, 2022
Czytaj także: "Ona nie skoczyła, ona poleciała!". Zobacz, jak Rojas pobiła rekord świata [WIDEO]
Czytaj także: 0,002 sekundy. Wielki dramat Swobody