Norbert Kobielski zajął 10. miejsce w finale skoku wzwyż podczas mistrzostw świata w Budapeszcie. Polak trzykrotnie strącił poprzeczkę zawieszoną na 2,29 m. - W ostatnim czasie brakuje mi spokoju, ciągle coś mi się przytrafiało. Ale obecna praca będzie owocowała. Cieszę się, że wróciłem do rywalizacji z najlepszymi, zabrakło trochę techniki - ocenił Polak.