Czy smartfon nadaje się do zdjęć w ruchu? Szybki eksperyment w wymagających warunkach

Materiały prasowe
Materiały prasowe

Sport jest wymagający nie tylko dla tych, którzy go uprawiają, ale również dla chcących go uwiecznić. Jego nieprzewidywalność sprawia, że fotografia sportowa to wyzwanie, nawet dla profesjonalistów. Jak w tej dziedzinie poradzi sobie smartfon?

Szybkość, nieprzewidywalność, konieczność przystosowania się do zastanych warunków to tylko niektóre z cech sportu sprawiających, że jest on wymagającym tematem do fotografowania i filmowania. Potrzeba tu dużo kreatywności i oczywiście przyda się też dobry sprzęt. Nie każdy jednak ma w domu lustrzankę cyfrową lub bezlusterkowca z wymienną optyką, a nawet jeśli takowy sprzęt posiada, to nie zawsze go ze sobą zabiera. Jedyny aparat, który jest naszym nieodłącznym towarzyszem, to ten w smartfonie.

Poligon doświadczalny

Przez wiele lat jeździłem jako fotograf na wyścigi motocyklowe i to właśnie ten temat jest mi najbliższy. Choć zawodnicy mają z góry ustaloną nitkę przejazdu, to zawsze może wydarzyć się coś niespodziewanego, a do tego jeszcze dochodzi prędkość, która podnosi poziom nieprzewidywalności. Czasami przeciwnikiem bywa też ukształtowanie toru. Mnogość zmiennych sprawia, że wyścigi były dla mnie czymś ekscytującym.

fot. Wojciech Grzesiak
fot. Wojciech Grzesiak

Z racji motocyklowego rodowodu poligon testowy dla smartfona mógł być tylko jeden – tor motocyklowy. Tym razem jednak udałem się do hali, w której znajomy zawodnik ćwiczył na motocyklu typu pit bike. To niewielkie motocykle o wysokości siedziska od 60 do 85 cm i silnikach o pojemności od 49,9 cm3 do 190 cm3. Choć motocykle są niewielkie, to sam sport jest bardzo wymagający. Dorośli mogą na nim doskonalić technikę jazdy niezależnie od tego, czy są zawodnikami, czy nie. Na przykład Marc Marquez, wielokrotny mistrz świata MotoGP, które jest motocyklowym odpowiednikiem Formuły 1, w wolnych chwilach ćwiczy właśnie na pit bike.

Z kolei dzieci i młodzież mogą stawiać swoje pierwsze motocyklowe kroki. Niektórzy zawodnicy startujący w krajowych i międzynarodowych seriach pit bike dostają się później do profesjonalnych teamów i rywalizują na dużych motocyklach klas supersport i superbike. W naszym kraju organizowane są Puchar Polski i Mistrzostwa Polski pod egidą Polskiego Związku Motorowego.

fot. Wojciech Grzesiak
fot. Wojciech Grzesiak

Poznaj swój sprzęt

Do testów zabrałem najnowszy smartfon Xiaomi Redmi Note 13 w najwyższej wersji Pro+ 5G, która ma m.in. aparat z matrycą 200 MP z przesłoną f/1.65 i czterokrotnym, bezstratnym zoomem oraz optyczną i elektroniczną stabilizacją obrazu. Do wykonywania zdjęć użyłem trybu Pro, który znajdziecie zarówno w systemie Xiaomi MIUI, jak i w systemach Android. Zaraz przeprowadzę was przez wszystkie funkcje, bo uważam, że warto go używać, żeby maksymalnie wykorzystać potencjał aparatu.

W trybie Pro można zmieniać ustawienia balansu bieli, ostrości, czasu otwarcia migawki, czułości matrycy oraz wartości ekspozycji. Balans bieli w skrócie pozwala na uzyskanie realistycznych barw i sprawia, że biel będzie biała. Zawsze będzie się różnić w zależności od zastanego światła. Może też posłużyć bardziej kreatywnym fotografom do zabawy kolorami. Ostrość to chyba coś, o czym nie muszę wspominać, więc powiem tylko, że w trybie Pro może być ustawiana automatycznie lub manualnie. Dzięki temu zrobicie np. świetne zdjęcia detali lub ciekawe kompozycje.

Czas otwarcia migawki oznacza, jak długo światło będzie trafiać do aparatu. Przy zdjęciach wykonywanych w słabych warunkach oświetleniowych z pewnością zauważyliście, że aparat potrzebuje dłuższej chwili od momentu naciśnięcia przycisku do uzyskania ostatecznego efektu, a przy poruszeniu zdjęcie robi się rozmyte. To wynika z tego, że im jest ciemniej, tym czas otwarcia migawki jest dłuższy. Jednak nie jest to jedyny przypadek, kiedy długi czas naświetlania jest przydatny i zaraz się o tym przekonacie. Czułość matrycy wyrażana jest w ISO. Im większa czułość, tym więcej światła przyjmie matryca. Jest tu jednak pułapka, ponieważ w określonych sytuacjach przy wysokim ISO może pojawić się efekt ziarna i dzieje się tak nawet w najlepszych aparatach. Na deser mamy korektę ekspozycji, która pozwala na modyfikację rekomendowanej przez światłomierz jasności.

Filmy można nagrywać nawet w jakości 4K, do wyboru w 24 lub 30 kl./s. Dodatkowo jest dostępny tryb filmu krótkometrażowego, oferujący filtry, kilka szablonów i efekt kalejdoskopu. Jest to rozwiązanie, które pozwala szybko stworzyć wartościowy materiał na social media.

Jak zamrozić ruch?

Fotografowanie smartfonem obiektów i ludzi będących w ruchu może wydawać się nieco szalonym pomysłem. Smartfon, podobnie jak klasyczne cyfrowe aparaty kompaktowe, ma to ograniczenie, że od momentu naciśnięcia przycisku uruchamiającego migawkę do faktycznego wykonania zdjęcia mija odrobina czasu. W profesjonalnych lustrzankach i bezlusterkowcach ta reakcja jest natychmiastowa i to sprawia, że można łatwo zrobić idealnie ostre zdjęcie, używając techniki panoramowania. Xiaomi odważnie podchodzi do tematu i wręcz zachęca użytkowników do „zamrażania” ruchu za pomocą aparatów serii Redmi Note 13.

fot. Wojciech Grzesiak
fot. Wojciech Grzesiak

Czym jest technika panoramowania? W skrócie polega ona na tym, że poruszający się obiekt jest ostry, a tło rozmyte. Jak uzyskać taki efekt? Tu właśnie na scenę wchodzi tryb Pro w Redmi Note 13 Pro+5G. Najpierw należy umiejętnie dobrać ustawienie czułości matrycy i czasu otwarcia migawki. Przy panoramowaniu najlepiej używać czasu od 1/50 do 1/100. Jak pokonać opóźnienie? Wystarczy w momencie naciśnięcia przycisku przez dłuższą chwilę podążać za fotografowanym obiektem.

Redmi Note 13 Pro+ 5G w akcji

Skąd wiedziałem jak się zabrać za panoramowanie sportowych kadrów smartfonem? Otóż kilka dni wcześniej brałem udział w polskiej premierze serii Redmi Note 13. Po oficjalnej części prezentacji, Xiaomi udostępniło Experience Zone – czyli nic innego, jak strefę, w której zgromadzono gorące nowości z oferty marki. Było też miejsce, w którym mogliśmy przetestować nowe smartfony pod kątem „zamrażania” ruchu w kadrze. Na tę okoliczność ściągnięto tancerzy, których próbowaliśmy uchwycić za pomocą nowego Xiaomi Redmi Note 13. Z tym zadaniem smartfon poradził sobie bardzo dobrze. Gra ruchu połączona z grą świateł dała bardzo ładne efekty. Zdjęcia tancerzy, które możecie oglądać w tekście, zostały wykonane właśnie testowym Xiaomi Redmi Note 13 Pro+ 5G z obiektywem głównym. „Zamrożenie” ruchu w ciemnym pomieszczeniu nie należy do prostych zadań, ale nowy smartfon dzielnie sobie z tym poradził.

zdjęcie wykonane Xiaomi Redmi Note 13 Pro+ 5G, fot. Wojciech Grzesiak
zdjęcie wykonane Xiaomi Redmi Note 13 Pro+ 5G, fot. Wojciech Grzesiak
zdjęcie wykonane Xiaomi Redmi Note 13 Pro+ 5G, fot. Wojciech Grzesiak
zdjęcie wykonane Xiaomi Redmi Note 13 Pro+ 5G, fot. Wojciech Grzesiak
Redmi Note 13 Pro+ 5G (Aurora Purple)
Redmi Note 13 Pro+ 5G (Aurora Purple)

Głównym daniem dla mnie były jednak motocykle. Miejsce akcji to hala, która ma kilka okien oraz sztuczne oświetlenie LED. Doświadczenia z premiery mogłem tu wykorzystać w praktyce. Panoramowanie smartfonem to wymagająca sprawa, ponieważ trzeba wyczuć czas reakcji od momentu naciśnięcia przycisku do finalnego efektu w postaci zdjęcia. Przez ten czas należy podążać za obiektem, bo inaczej ucieknie wam z kadru. Wybieranie punktu ostrości początkowo też może nie być łatwe. W przypadku profesjonalnych aparatów delikatne naciśnięcie spustu migawki powoduje, że autofokus skupia się na wybranym punkcie. Tu trzeba dotknąć palcem ekranu i tak wybiera się punkt ostrości. Były jednak momenty, w których telefon mi pomagał. Traktował głowę ubraną w kask jako twarz i od razu się na niej skupiał. Ostatecznie efekty przeszły moje najśmielsze oczekiwania.

Wrażenia z pewnością wzmocnił wyświetlacz. Xiaomi Redmi Note 13 Pro+ 5G to jedyny model w średnim segmencie, który ma tak zaawansowany ekran. Mamy tu wyświetlacz AMOLED o rozdzielczości 1,5K i z adaptacyjną częstotliwością odświeżania do 120 Hz. Dodatkowo jest zaokrąglony, co nadaje mu wyglądu, jakiego nie powstydziłby się żaden flagowiec. Jeżeli zamierzacie wykonywać zdjęcia i nie zważać na warunki atmosferyczne, to technologia Wet Touch umożliwi wam płynne korzystanie z urządzenia nawet przy padającym deszczu.

Jeżeli lubicie fotografować smartfonem i szukacie sprzętu, który zamieni waszą kreatywność w efektowne zdjęcia, to Xiaomi Redmi Note 13 Pro+ 5G jest sprzętem godnym polecenia. Mamy tu komponenty godne flagowca, jakość wykonania klasy premium i przystępną cenę, która wynosi 2399 zł. Do wyboru macie jeden z trzech kolorów – biały Moonlight White, czarny Midnight Black lub purpurowy Aurora Purple.

Autor: Wojciech Grzesiak

Komentarze (0)