Emocje do samego końca - relacja z meczu Polska - Algieria

Dwa oblicza zaprezentowała reprezentacja Polski w starciu z Algierią. Podopieczni Bogdana Wenty udanie zainaugurowali walkę o igrzyska, pokonując Algierię 28:27 (11:13).

Biało-czerwoni starcie z Algierią rozpoczęli obiecująco. Świetnie układała się współpraca z obrotowym, Bartoszem Jureckim - 4:2 (8'). Polacy sytuacje rzutowe wypracowywali sobie łatwo, zawodziła jednak skuteczność. Biało-czerwoni seryjnie marnowali stuprocentowe okazje do powiększenia przewagi.

Niewykorzystane sytuacje lubią się mścić. To powiedzenie miało swoje odzwierciedlenie w dalszej fazie meczu. Ekipa z Afryki w 17 minucie doprowadziła do remisu. Chwilę później mocno poddenerwowany Bogdan Wenta poprosił o czas. Po przerwie na żądanie szkoleniowiec polskiej kadry dokonał kilku zmian.

Gra jednak nie uległa poprawie. Biało-czerwoni oddawali rzuty z nieprzygotowanych pozycji, niemiłosiernie obijając Samira Kerboucha. Jakby tego było mało bolączką Polaków była gra w przewadze. W efekcie na pięć minut przed końcem pierwszej części gry Algierczycy wypracowali trzybramkową przewagę, by do szatni schodząc przy wyniku 13:11.

Po zmianie stron impuls do lepszej gry dał biało-czerwonym Marcin Wichary, broniąc w 34 minucie rzut karny. Był to jak się później okazało newralgiczny moment spotkania. 180 sekund później po udanym przechwycie do remisu doprowadził Tomasz Rosiński. Ogromne spustoszenie w szeregach algierskiej defensywy siał Michał Jurecki - 19:16 (41'). Widząc złą grę swojej drużyny algierski szkoleniowiec poprosił o czas.

Przerwa nie wybiła Polaków z uderzenia. Przewaga biało-czerwonych systematycznie rosła - 22:17 (46'). Spora w tym zasługa świetnej postawy w bramce Wicharego. Po trafieniu Bartosza Jureckiego Polacy na dziesięć minut przed końcową syreną osiągnęli najwyższe w meczu prowadzenie - 24:18.

Reprezentacja Polski mając wysoką przewagę po raz kolejny zaserwowała kibicom szczypiorniaka nie lada emocji. Ze stanu 22:28 (55') Algierczycy doszli Polaków na jedno trafienie! Ostatecznie po nerwowej końcówce biało-czerwoni wygrali 28:27. Najlepszym zawodnikiem w polskiej kadrze wybrany został Michał Jurecki. Kolejnym rywalem Polaków na turnieju w Alicante będą wicemistrzowie Europy - Serbowie.
 
Polska - Algieria 28:27 (11:13)
Polska:

Szmal, Wichary - M. Jurecki 6, B. Jurecki 6, Rosiński 4, Tkaczyk 3, Wiśniewski 2, M. Lijewski 2, Jurasik 1, Kuchczyński 1, Jaszka 1, Syprzak 1, Tłuczyński 1 (1k), Kwiatkowski, K. Lijewski, Bielecki.
Kary:
10 minut
Algieria:

Kerbouche - Berkous 8, Dadoud 4, Benali 3, Mokrani 3, Rahim 3, Boultif 2, Boubaiou 1, Chehbour 1, Soudani 2, Gaceb, Bourriche.
Kary: 14 minut
Sędziowie:

Martin Gjeding - Mads Hansen (Dania).

Widzów: 1 500.

PDrużynaMZRPBramkiPkt
1 Hiszpania 1 1 0 0 30:27 2
2 Polska 1 1 0 0 28:27 2
3 Algieria 1 0 0 1 27:28 0
4 Serbia 0 0 0 1 27:30 0
Źródło artykułu: