Paula Gorycka: Liczę na doświadczenie trenera Piątka

Mistrzyni Polski seniorek, wicemistrzyni Europy MTB U-23 Paula Gorycka pojedzie na igrzyska w miejsce kontuzjowanej Mai Włoszczowskiej. - Przygotowania będą ekspresowe - mówi Paula Gorycka

Po informacji o poważnej kontuzji Mai Włoszczowskiej przekreślającej jej szansę na udział w igrzyskach w Londynie czekano na decyzję Polskiego Związku Kolarskiego odnośnie wskazania osoby, która ją zastąpi. Rezerwowymi były Paula Gorycka i Anna Szafraniec. Patrząc na wyniki osiągane w tym sezonie wybór był prosty - pochodząca z Suchej Beskidzkiej Gorycka zdobyła mistrzostwo Polski w kategorii Elita (Szafraniec zajęła trzecie miejsce - przyp. red.) oraz tytuł wicemistrzyni Europy MTB w kategorii do 23 lat. PZKol w tym sezonie podejmował już dziwne decyzje, ale tym razem stanął na wysokości zadania. - Mam mieszane uczucia, że jadę na igrzyska dlatego, że kontuzji doznała Maja. Współczuję jej, bo to bardzo poważna kontuzja i życzę jej szybkiego powrotu do zdrowia. Maja była przygotowywana przez cztery lata do walki o złoto. Moje przygotowania pod kątem igrzysk będą ekspresowe. To dla mnie duży zaszczyt, ale z drugiej strony też duża odpowiedzialność. Chciałabym znaleźć się w pierwszej dziesiątce - mówi dla SportoweFakty.pl Paula Gorycka.

W środę Paula wraz z trenerem Andrzej Piątka udaje się do Sierra Nevada w Hiszpanii. - Całkowicie ufam trenerowi i liczę na jego doświadczenie. Pomagał zawodnikom wychodzić już z niejednej opresji - dodaje.

Trasa, na której będzie rywalizowała Paula Gorycka 11. sierpnia nie jest jej całkowicie nieznana, ale... - Byłam tam rok temu na rekonesansie. Wiem jednak, że została ona zmieniona pod kątem technicznym, więc dopiero na miejscu przekonam się, jak wygląda ona w rzeczywistości - powiedziała Paula Gorycka.

Źródło artykułu: