Piotr Nowakowski: Nie mieliśmy jeszcze żadnych odpraw technicznych pod kątem tego przeciwnika

Meczem z Włochami polscy siatkarze rozpoczną w niedzielę olimpijski turniej. Czy pierwszy a zarazem najtrudniejszy grupowy rywal jest już rozpracowany?

W tym artykule dowiesz się o:

- No właśnie jakoś dziwnie nie. Nie mieliśmy jeszcze żadnych odpraw technicznych pod kątem tego przeciwnika. Mieliśmy mieć już w Zielonej Górze, przy okazji Memoriału Wagnera, ale trener stwierdził, że to jednak jeszcze za wcześnie i ciągle na to czekamy - powiedział Piotr Nowakowski w rozmowie z Gazetą Wrocławską.

Nowakowski ma pewne miejsce w kadrze prowadzonej przez Andree Anastasiego. Włoski trener rozmawia indywidualnie ze swoimi podopiecznymi. Co mówi graczowi Asseco Resovii? - Na jakieś tam drobne poprawki techniczne uwagę zwraca, ale generalnie stara się nas chwalić zamiast ciągle tylko wytykać błędy. I nam się to podoba w sumie. Problemów z porozumiewaniem się też nie ma. Większość chłopaków mówi po włosku, choć trener z reguły używa angielskiego i operuje nim całkiem nieźle. Chyba że personalnie zwraca się do kogoś, kto zna włoski, wówczas mówi w swoim narodowym języku. Krótko mówiąc, wszyscy się rozumiemy - dodał Nowakowski.

Cała rozmowa w Gazecie Wrocławskiej.

Komentarze (1)
avatar
stary kibic
28.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pit, Anastasi jest niezłym psychologiem i wie co i kiedy powiedzieć zawodnikowi. Odkąd pracuje z kadrą jest tylko lepiej i wierzę, że mecz z Włochami pod Berutto to potwierdzi. Jest między nimi Czytaj całość